W ubiegły piątek (13 października) „Botoks” wszedł na ekrany brytyjskich kin. Jak informuje „The Guardian”, zarobił już niemalże cztery miliony w przeliczeniu na polską walutę. Jednocześnie jest to „najlepsze otwarcie” wśród filmów obcojęzycznych w 2017 roku. Film polskiego reżysera plasuje się na piątym miejscu, zaraz po takich produkcjach jak: „Lego Ninjago”, „Blade Runner 2049”, „Pierwszy śnieg” oraz „Kingsman: Złoty krąg”. W Polsce najnowszy film Vegi w premierowy weekend obejrzało około 712 tysięcy widzów. To najlepszy wynik otwarcia w tym roku. Do tej pory na seanse wybrało się już niemal 2 miliony widzów.
Zanim „Botoks” miał premierę w kinach, głośno było już o samym zwiastunie. Gdy obraz wszedł na ekrany, posypała się lawina negatywnych recenzji. Także doniesienia o reakcjach widzów nie zachęcały do pójścia do kin. Pojawiły się nawet informacje o omdleniach w trakcie projekcji. Powodem miały być naturalistyczne sceny np. porodu, czy kopulacji kobiety z psem. Obecnie widzowie wystawili „Botoksowi” 4 na 10 możliwych gwiazdek na portalu filmowym Filmweb, a na Internet Movie Database (IMDb) ocena wynosi 2,9 na dziesięć.
Czytaj też:
Tworzę emocjonalne rollercoastery