Trwające około 2,5 minuty nagranie pokazuje historyczne centrum miasta z perspektywy nocnej. Widzimy na nim takie zabytki jak Wawel, Sukiennice oraz ulicę Kanoniczną. – Najtrudniejszym zadaniem było wyciemnienie zabytków. Musieliśmy całkowicie wyłączyć oświetlenie ulic i kamienic. Umówiliśmy się z właścicielami kamienic, że nie włączą w nocy oświetlenia. Ale na ulicach cały czas była straż miejska, która czuwała nad bezpieczeństwem i pilnowała też by ktoś przypadkiem nie włączył światła. Mam nadzieję że ludzie na nowo odkryją dziedzictwo kulturalne Krakowa i poczuć jego magię – powiedziała Katarzyna Olesiak z wydziału kultury miejskiego magistratu.
Idealna koordynacja dronów
– W sumie trzeba było wyłączyć światło na całym Placu Mariackim, ulicy Pijarskiej, Szpitalnej i placu Św. Ducha, Kanoniczej, Św. Idziego. Wyłączyliśmy iluminację całego Wawelu, Kościoła Mariackiego, Sukiennic i Wieży Ratuszowej – powiedział autor filmu Łukasz Sakiewicz.
Aby nakręcić film należało zbudować specjalną lampę, która oświetli zabytki w ciemności oraz wykorzystać drona, aby ją uniósł w powietrzu. Kolejny dron utrzymywał kamerę, którą nagrywano produkcję. – Największą trudnością samego kręcenia było to, że musieliśmy idealnie skoordynować lot tych dwóch maszyn, tak aby uzyskać jak najciekawsze efekty gry światła i cienia. Bo, aby te cienie powstawały dron z lampą musiał być cały czas w ruchu – tłumaczył Sakiewicz.
Nagranie zrealizowano w nocy z 22 na 23 listopada ubiegłego roku. Główne obchody wpisania Krakowa na listę UNESCO odbędą się we wrześniu.
Czytaj też:
Pan Dariusz podbił serca internautów. Filmy polskiego pilota oglądają tysiące osób