Seweryn o roli w nowym serialu „Rojst”: Grany przez mnie dziennikarz jest każdym z nas

Seweryn o roli w nowym serialu „Rojst”: Grany przez mnie dziennikarz jest każdym z nas

Andrzej Seweryn i Dawid Ogrodnik
Andrzej Seweryn i Dawid Ogrodnik Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański
Andrzej Seweryn powraca na ekran, tym razem telewizyjny. W serialu „Rojst” zagrał pozbawionego złudzeń dziennikarza epoki PRL-u, w „Nielegalnych” – dawnego szpiega.

Andrzej Seweryn to aktor filmowy (grał m.in. u Wajdy, Żuławskiego, Hoffmana) i teatralny. W 1968 roku przebywał w więzieniu na Rakowieckiej za kolportaż nielegalnych ulotek, potem prowadził zbiórkę na rzecz KOR-u. W latach 1980-2010 pracował we Francji, gdzie we francuskim teatrze narodowym – Comédie-Française – zagrał tytułową rolę w „Don Juanie” Moliera. W „Uchu prezesa” wcielił się w postać przypominającą wicepremiera Gowina. W rozmowie z dawidem Muszyńskim mówi o dwóch serialach – w sierpniu zobaczymy go w produkcji „Rojst” (pierwszy serial platformy Showmax) a po wakacjach – „Nielegalni” (nc+).

W serialu "Rojst" gra dziennikarza, który kiedyś walczył z systemem, ale tę walkę przegrał i postanowił jakoś się w danej sytuacji odnaleźć. – Jeśli mamy do czynienia z taką postacią, to każdy z nas może się w niej odnaleźć – mówi nam aktor. – Większość ludzi była w młodości buntownikami. Później ten bunt u jednych zamienił się w bunt dojrzały, trwający do końca życia a u innych przeistoczył się w konformizm absolutny, w efekcie czego odżegnują się od wszystkich wartości, które kiedyś sobą reprezentowali. Jeszcze inni próbują zachować pewien pion moralny i pamiętać o czasach młodości, ale jednocześnie muszą codziennie zgadzać się na pewne kompromisy, postępując wbrew sobie. To wszystko jest normalnym sposobem funkcjonowania. W tym sensie grany przeze mnie Witold Wanycz jest każdym z nas – dodaje.

Więcej w numerze 34. "Wprost".

Opracował:
Źródło: WPROST.pl