Marian Paździoch ma 87 lat! Dzisiaj urodziny obchodzi Ryszard Kotys

Marian Paździoch ma 87 lat! Dzisiaj urodziny obchodzi Ryszard Kotys

Ryszard Kotys
Ryszard Kotys Źródło:Wikipedia / Ja Fryta from Strzegom
Chociaż trudno w to uwierzyć, popularny aktor urodził się jeszcze przed II Wojną Światową.

Ryszard Kotys to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów. Urodził się 20 marca 1932 roku w Mniowie koło Kielc. W 1953 ukończył Państwową Wyższą Szkołę Aktorską w Krakowie Debiutował w 1954 roku w filmie "Pokolenie" Andrzeja Wajdy. Widać go było także w największych polskich produkcjach. Zagrał rolę w "Samych Swoich", "Lalce", "Vabank", "Wielkie Szu", "Kingsajz", "Kogel-mogel", "Rozmowy kontrolowane", "Psy 2", "Wiedźmin", "Tajemnica Westerplanne", czy "Bogowie". Łącznie w ciągu ponad 65 lat kariery zagrał ponad 40 ról serialowych i niemal 150 filmowych.

Chociaż jego dorobek aktorski jest naprawdę imponujący, to sławę przyniosła mu rola Mariana Paździocha w kultowym już sitcomie "Świat według Kiepskich". Co ciekawe, to właśnie Kotys miał początkowo zagrać Ferdynanda Kiepskiego. Produkcja uznała jednak, że na tę rolę jest już za stary i zaproponowano mu epizodyczną rolę sąsiada. Z czasem okazało się, że grana przez niego postać przeszła do klasyki polskiego serialu, a jego słynne już "Helena! Mam zawał" powtarzają kolejne pokolenia Polaków. Bo Ryszard Kotys występuje w serialu od 1999 roku, czyli 20 lat.

Dwa lata temu Ryszard Kotys trafił do szpitala, a producent „Świata według Kiepskich” poinformował opinię publiczną, że aktor nie będzie już występował w sitcomie. Jego stan zdrowia jednak na tyle się poprawił, że nadal jest w obsadzie, chociaż nie jest tak eksploatowany jak wcześniej.

W jednym z wywiadów, aktor przyznał jednak, że jego stan zdrowia się pogarsza.

- Gubię się dosłownie wszędzie. Na przykład wchodzę do jakiegoś mieszkania, a wychodząc nie mogę trafić we właściwe drzwi. Bardzo często gubię się też w obcym mieście. Idąc do kogoś, nie kieruję się na klatkę schodową, tylko na przykład do piwnicy. Wtedy jestem potwornie przerażony - mówił Ryszard Kotys.

Źródło: Wprost