Spotkanie z Romanem Polańskim w łódzkiej filmówce odwołane „na prośbę reżysera”

Spotkanie z Romanem Polańskim w łódzkiej filmówce odwołane „na prośbę reżysera”

Roman Polański i Emmanuelle Seigner
Roman Polański i Emmanuelle Seigner Źródło:Wikimedia Commons / Georges Biard
Łódź. Planowane na sobotę spotkanie w Szkole Filmowej w Łodzi z Romanem Polańskim zostało odwołane na prośbę reżysera - przekazała uczelnia. Odwołania wizyty domagała się między innymi grupa studentów, pracowników i absolwentów uczelni.

„Na prośbę Romana Polańskiego, spotkanie w Szkole Filmowej w Łodzi, które miało odbyć się w sobotę, 30 listopada, zostało odwołane” – poinformowała łódzka filmówka na swojej stronie internetowej. – „Informujemy, że spotkanie z Romanem Polańskim zostało odwołane na prośbę reżysera” – dodano.

W piątek 29 listopada wieczorem laureat Oskara i Złotej Palmy odebrał na łódzkim festiwalu statuetkę Złotego Glana przyznawaną „niepokornym twórcom filmowym idącym pod prąd modom i trendom”. Protest przeciw wizycie Polańskiego związany jest z oskarżeniami, które pod adresem Polańskiego skierowała aktorka Valentine Monnier. Mówiła, że Polański zmusił ją do seksu w 1975 roku, kiedy miała 18 lat. Polańskiego oskarżyło o molestowanie lub gwałt łącznie sześć kobiet.

Petycja o odwołanie wizyty

Wcześniej studenci, pracownicy i absolwenci Łódzkiej Szkoły Filmowej podpisali wspólny apel o odwołanie zaplanowanego spotkania z reżyserem Romanem Polańskim. Ich zdaniem liczba i powaga oskarżeń wysuwanych pod adresem artysty nie pozwalają na ich zignorowanie.

„Szkoła Filmowa tak jak każda inna placówka edukacyjna powinna być miejscem, w którym potępia się przemocowe zachowania seksualne. Pan Roman Polański jest oskarżany o przynajmniej pięć tego rodzaju zachowań. Najmłodsza z domniemanych ofiar miała dziesięć lat. Nie do nas należy osądzanie, czy te oskarżenia są prawdziwe, czy nie. Jednocześnie uważamy, że powaga tych oskarżeń oraz ich ilość sprawiają, że spotkanie z panem Polańskim na terenie Szkoły byłoby lekceważące wobec wszystkich osób, które doświadczyły przemocowych zachowań seksualnych. Takie osoby są również wśród nas, są częścią społeczności naszej Szkoły” – czytamy w treści petycji. Jej autorzy domagali się też, by od wpisanych w statut szkoły „uniwersalnych zasad etycznych” nie robić wyjątków.

Czytaj też:
Rozdygotana forma medialna napisana w celu epatowania podnieconą ciemną energią

Źródło: X-news