Minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz powiedział, że podczas spotkania z Komitetem Żydów Amerykańskich poruszy sprawę filmu o powstaniu w Getcie Warszawskim.
"Tak, oczywiście zasygnalizuję to. Choć mam ten kłopot, że filmu nie widziałem. Znam zastrzeżenia jedynie z czytania opinii" - powiedział w niedzielę Cimoszewicz, który bierze udział w sesji ONZ w Nowym Jorku.
Minister przypomniał, że będzie to jego kolejne spotkanie z przedstawicielami Komitetu Żydów Amerykańskich i wielu z nich już zna. "Rozumiem, że pomówimy o różnych sprawach. Ja w szczególności chcę powiedzieć o poparciu rządu dla wspaniałego - moim zdaniem - projektu muzeum Historii Żydów w Polsce, w Warszawie. Jestem członkiem komitetu patronującemu temu komitetowi" - dodał.
Dwuodcinkowy film "Powstanie" ("Uprising") o tragedii powstania w warszawskim getcie w 1943 roku wyemitowała na początku listopada sieć NBC. Film wywołał protesty nowojorskiego Forum Polonii i Kongresu Polonii Amerykańskiej z Kanady. Środowiska polonijne uznały, że film w jednoznacznie negatywnym świetle przedstawił rolę Polaków i polskiego podziemia w powstaniu, pomijając fakty świadczące o pomocy AK dla Żydowskiej Organizacji Bojowej i akcentując niewystarczające dostawy broni dla powstańców.
IrP, pap
Minister przypomniał, że będzie to jego kolejne spotkanie z przedstawicielami Komitetu Żydów Amerykańskich i wielu z nich już zna. "Rozumiem, że pomówimy o różnych sprawach. Ja w szczególności chcę powiedzieć o poparciu rządu dla wspaniałego - moim zdaniem - projektu muzeum Historii Żydów w Polsce, w Warszawie. Jestem członkiem komitetu patronującemu temu komitetowi" - dodał.
Dwuodcinkowy film "Powstanie" ("Uprising") o tragedii powstania w warszawskim getcie w 1943 roku wyemitowała na początku listopada sieć NBC. Film wywołał protesty nowojorskiego Forum Polonii i Kongresu Polonii Amerykańskiej z Kanady. Środowiska polonijne uznały, że film w jednoznacznie negatywnym świetle przedstawił rolę Polaków i polskiego podziemia w powstaniu, pomijając fakty świadczące o pomocy AK dla Żydowskiej Organizacji Bojowej i akcentując niewystarczające dostawy broni dla powstańców.
IrP, pap