Centrum Nauki Kopernik rozpocznie od interaktywnej "Strefy światła"

Centrum Nauki Kopernik rozpocznie od interaktywnej "Strefy światła"

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Strefę światła" - wystawę demonstrującą 40 interaktywnych eksponatów związanych ze światłem, postrzeganiem wzrokowym i optyką - zaprezentowano w piątek w Centrum Nauki Kopernik (CNK). Zwiedzający będą mogli ją oglądać od listopada, na kiedy planowane jest otwarcie CNK.

"Strefa światła to najbardziej wyjątkowa wystawa w Centrum Nauki Kopernik i jedna z najbardziej wyjątkowych, jakie widziałem w centrach nauki na całym świecie" - powiedział dyrektor CNK Robert Firmhofer. Jak zadeklarował, ma ona "wyjątkową atmosferę, która na długo pozostanie w pamięci zwiedzających".

"Strefa światła" to jedyna fabularyzowana wystawa w CNK. Akcja toczy się w mieście Światłobrzeg. Bohaterami historii, w której uczestniczą goście CNK, są dwaj naukowcy: Arseniusz Cron - przestępca, który dzięki swojemu wybitnemu umysłowi zamierza pozbawić świat słońca i zająć jego miejsce; na jego drodze stanie jednak nie mniej genialny umysł - inspektor policji Wiktor Foton.

Tuż po wejściu do "Strefy światła" zwiedzający dostają formularz zadaniowy, w którym opowiedziana jest część historii stanowiącej punkt wyjścia dla wydarzeń oraz zagadki do rozwiązania.

W rozwiązywaniu zagadek i śledzeniu historii uczestnikom pomaga 40 interaktywnych eksponatów. "Wszystko jest interaktywne, wszystkiego można dotknąć, wypróbować" - powiedział Łukasz Badowski, autor koncepcji galerii.

W jednym z eksponatów - okrągłym pomieszczeniu dla 9 osób - tajemnicza postać zabiera zwiedzających w podróż szlakiem czterech typów gwiazd. Jej opowieści towarzyszą specjalnie dobrana muzyka oraz zmieniające się efekty świetlne. "Ten eksponat unieśmiertelnia tragicznie zmarłą żonę Arseniusza Crona, dlatego też nadano mu nazwę +Aurora+" - wyjaśnił Badowski.

W najciemniejszym pomieszczeniu wystawy ustawiony będzie "Pneumoskop". Ma on umożliwić zwiedzającemu oglądanie na ekranie jego własnego oddechu, który widoczny będzie jako ciemniejsza smuga.

Z kolei "Heliostat" umożliwi obserwowanie Słońca. Jego najważniejszą częścią jest kamera usytuowana na dachu Centrum, która przez cały czas przechwytuje i przekazuje obraz tarczy słonecznej. Ponieważ "ogląda" ona gwiazdę w podczerwieni, możliwe jest robienie zdjęć nawet wtedy, gdy niebo jest zachmurzone.

"To jest wyjątkowa z punktu widzenia centrum nauki wystawa. Składa się z bardzo dużej ilości naukowych informacji oraz bardzo dobrze zarysowanych postaci, które wprowadzają naukę w bardzo piękną przestrzeń scenograficzną" - powiedziała współautorka wystawy, Britta Speer z niemieckiej firmy Huettinger.

Jak zauważył specjalista od oświetlenia Christian Breil, "Strefa światła" paradoksalnie wymaga bardzo wiele cienia. "To światło, które widzimy na wystawie, ma różne cechy naturalnego światła, czasem jest jasne, czasem ciepłe albo zimne. Nie gramy ilością światła, ale jego jakością" - zaznaczył Breil.

"Strefę światła" podzielono na sześć części, odpowiadających miejscom, w których rozgrywa się detektywistyczna historia. Są to: muzeum, fabryka światła, Centralne Biuro Świetlne, dom przestępcy, ulica Półcienia, kryjówka.

Wystawa jest utrzymana w konwencji cartoon noir łączącej stylistykę komiksu z poważną tematyką kryminalną. Przestrzenie "Strefy" ozdabiają kurtyny z nadrukami. Na tle kurtyn stoją trójwymiarowe rekwizyty i eksponaty stylizowane na lata 50. Całości dopełniają kilkuminutowe audioteksty nawiązujące do różnych zdarzeń. Jednym z elementów stylizacji będą dźwięki: w tle słychać np. odgłos policyjnej syreny albo wielkomiejski szum.

Wszystkie eksponaty znajdują się na powierzchni 430 m kw. na pierwszym piętrze budynku. Projekt i aranżacja przestrzeni oraz 20 eksponatów to dzieło Mathiasa Rudloffa i Britty Speer z niemieckiej firmy Huettinger. Pozostałe powstały w Centrum Nauki Kopernik. Oprócz "Strefy światła" w CNK będzie można obejrzeć 4 inne wystawy stałe: "Świat w ruchu", "Człowiek i środowisko", "Korzenie cywilizacji" i "Bzzz".

em