Spot zatytułowany jest "Terapia" i występują w nim gwiazdy brytyjskiej kinematografii: Ben Kingsley i Helena Bonham Carter. On gra psychiatrę, ona zaś - jego pacjentkę, która ubiera się u Prady. Podczas spotkania on natychmiast traci zainteresowanie tym, co ma do powiedzenia pacjentka i skupia uwagę na noszonym przez nią eleganckim futrze.
- To rodzaj antyreklamy - żartował ze śmiechem Polański po krótkiej projekcji, która poprzedziła pokaz odrestaurowanej wersji jego głośnego filmu "Tess" z Nastassją Kinski. Dodał, że podejmując się nakręcenia reklamy chciał pokazać światu, że jest w stanie odnaleźć się także w krótkim metrażu.
Dokument "Roman Polański", osobista opowieść 78-letniego reżysera o jego życiu, został pokazany na tegorocznym festiwalu w Cannes poza konkursem.
ja, PAP