Buraki, biżuteria i wolne jedzenie. Warszawa zaprasza na "Zielony Jazdów"

Buraki, biżuteria i wolne jedzenie. Warszawa zaprasza na "Zielony Jazdów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Pikniki z regionalnym jedzeniem, warsztaty kulinarne i dyskusje na temat ekologii proponuje w letnie weekendy Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Projekt "Zielony Jazdów" zostanie zainaugurowany w sobotę 21 lipca w parku przy Zamku Ujazdowskim.

W programie "Zielony Jazdów" znalazły się warsztaty gotowania zdrowego jedzenia i produkowania biżuterii z materiałów recyklingowych, koncerty muzyki alternatywnej, projektowanie zielonej Warszawy oraz pokazy filmów o środowisku. Goście Zamku Ujazdowskiego będą mogli spróbować podczas degustacji zdrowych przysmaków z buraków, jadalnych kwiatów, lokalnych ziół i miodu.

W każdy weekend od 21 lipca do 15 września warszawiacy będą mogli wziąć udział w rodzinnych piknikach, kupić na targu niemodyfikowaną żywność od regionalnych rolników oraz wysłuchać wykładów poświęconych sposobom zmniejszania negatywnego wpływu człowieka na środowisko i rozwiązaniom alternatywnym wobec masowej produkcji i konsumpcji.

Imprezy będą odbywać się w pawilonie zaprojektowanym przez Rirkrita Tiravaniję. Artysta tajskiego pochodzenia jest przedstawicielem sztuki relacyjnej. Ten nurt skoncentrowany jest na budowaniu relacji pomiędzy artystą a widzem, dla artystów ważniejsze od aspektu wizualnego prac jest wchodzenie w interakcję z odbiorcą np. za pomocą performansów.

- Można powiedzieć, że sztuka dla Tiravanija nie istnieje do momentu kontaktu z człowiekiem, gdy ktoś jego pracy nie zje lub nie zacznie się nią bawić - powiedział dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Fabio Cavallucci. Instalacje artysty bardzo często przybierają formę sceny, na której widzowie mogą dzielić się jedzeniem, czytać lub wspólnie wykonywać muzykę.

Lekcje gotowania dla dorosłych i najmłodszych poprowadzą kucharze z organizacji Slow Food Youth. Slow Food to ruch społeczny zainicjowany przez amerykańską organizację o tej samej nazwie, skupiającą się na ochronie tradycyjnych kuchni, sposobów produkcji i przygotowania żywności. Ruch promuje także kulturę jedzenia polegającą na delektowaniu się posiłkami razem z bliskimi zamiast jedzenia czegokolwiek na szybko.

Członkowie polskiej organizacji Slow Food Youth pokażą dorosłym, jak gotować zgodnie z tą filozofią. Slowfoodowi kucharze będą uczyć gotowania także dzieci. - To jest nasz pomysł na przekonanie dzieci do nowych smaków i zapachów, do domowego jedzenia, którego wcześniej nie chciały spróbować. Z naszego doświadczenia wynika, że dzieci, które ugotują coś samodzielnie, z wielkim smakiem to później zjadają - powiedziała Izabela Strzeszewska ze Slow Food Youth.

Z uczestnikami ekologicznych warsztatów będą spotykać się także członkowie Warszawskiej Kooperatywy Spożywczej, która gromadzi warszawiaków chcących jeść zdrową żywność od regionalnych rolników. Konsumenci zrzeszeni w kooperatywie kupują raz na jakiś czas produkty na wsiach, a potem się nimi dzielą. Według nich takie zakupy są o połowę tańsze i o wiele zdrowsze od tych w supermarketach. Członkowie nie tylko wspólnie robią zakupy, lecz także organizują pomoc socjalną finansowaną z pieniędzy zaoszczędzonych na jedzeniu.

Podczas weekendowych spotkań członkowie Warszawskiej Kooperatywy Spożywczej poruszą problematykę konsumpcji, recyklingu i naturalnego rolnictwa. Wraz z gośćmi poszukają wokół Zamku Ujazdowskiego dzikich jadalnych roślin, a potem wspólnie ugotują z nich posiłek na solarnej kuchence.

zew, PAP