Kalejdoskop kulturalny

Kalejdoskop kulturalny

Dodano:   /  Zmieniono: 

SZTUKA

Warszawa Tyrmanda

Ulicami Złego” to dziwnie prowadzona – w sposób równie zawiły co sam „Zły” Leopolda Tyrmanda – opowieść o powstającym z gruzów mieście i jego ciemnych zakamarkach. Widz przechadza się między archiwalnymi zdjęciami i odcinkami Polskiej Kroniki Filmowej, zagląda do stołecznych kawiarni, na bazary, do kina. Spacer po Warszawie, podobnie jak w książce, rozpoczyna się na placu Trzech Krzyży. Stąd, mijając monumentalny, sięgający sufitu Pałac Kultury i Nauki, który ochoczo buduje cały naród, kawiarnię Lajkonik (gdzie można poczytać specjalne wydanie „Expressu Wieczornego”, w którym zresztą pracował sam Tyrmand) czy praski Różyc z przekupkami, trafiamy na tak zwany warszawski Dziki Zachód. Na ulicach Krochmalnej, Wroniej czy Żelaznej, pomiędzy szkieletami kamienic, załatwiano mroczne interesy. Obraz Warszawy lat 50. przeplata się tu z ujętymi w postaci komiksów scenami z książki. Od początku jest to jednak obraz dwuznaczny i wewnętrznie sprzeczny, jak w jednej z kronik filmowych, gdzie narrator odczytuje relację londyńskiego dziennikarza z wizyty w nadwiślańskiej stolicy. Słyszymy o wyludnionych ulicach prowadzących donikąd, a patrzymy na pełen życia, odnowiony Nowy Świat. Z czasem tracimy orientację, który obraz jest prawdziwy: ten z propagandowych, uśmiechniętych plakatów czy ten, gdzie – zamiast milicji – to szlachetny bandyta musi ratować miasto przed chuligaństwem. Im dalej, tym mroczniej – w ostatniej sali trafimy do „złych miejsc”, w których odbywał się komunistyczny terror, w ukryciu, w czterech ścianach zwykłych mieszkań. W jednym z listów nadesłanych do Spółdzielni Wydawniczej „Czytelnik” czytamy, że Tyrmand „świetnie oddaje atmosferę mętów i nizin…”. Jednak tego, co w powieści zostało oddane znakomicie, w muzeum nie udało się powtórzyć. Dlatego w labiryncie nagromadzonych tam eksponatów można się po prostu zagubić. Anna Maziuk

TVP

Cały ten cyrk

PRZED PRZYJAZDEM CIRQUE DU SOLEIL do Polski telewizyjna Dwójka wyemituje jedno z ich przedstawień – „Alegrię”. Wielki, starannie dopracowany show z pogranicza cyrku i sztuk dramatycznych, z udziałem 55 artystów z 15 krajów, jest dowodem, że sławna trupa proponuje coś więcej niż akrobatyczną sprawność.

„CIRQUE DU SOLEIL – ALEGRIA”, TVP 2, NIEDZIELA, 31 SIERPNIA, GODZ. 14.40

DVD Z „WPROST”

Współczesny western

ZA TYDZIEŃ „WPROST” będzie można kupić z filmem „3:10 do Yumy” na DVD. To zrealizowany po 50 latach remake klasycznego westernu „15:10 do Yumy”. James Mangold opowiada tę samą historię farmera eskortującego groźnego przestępcę w drodze na szubienicę. Tyle że z użyciem najnowszej techniki i nowoczesnego języka kina. W rolach głównych Christian Bale i Russell Crowe.

KSIĄŻKA

Okrutne piękno przeszłości

Janosch, czyli Horst Eckert – Ślązak urodzony w 1931 r. w Zabrzu, jest z zawodu autorem i ilustratorem książek dla dzieci. Od czasu do czasu tworzy jednak również dla dorosłych. Wtedy przeważnie powraca do czasów własnego dzieciństwa spędzonego na Górnym Śląsku – tak jak w swojej najsłynniejszej (i znakomitej, dodajmy) powieści, tragikomicznej obyczajowej grotesce „Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny” (1970). Nie inaczej jest w przypadku książki „Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka” (oryg. wyd. 1994), małomiasteczkowej historii o społecznym awansie i zmarnowanym życiu. Janoscha trudno nazwać nostalgikiem – jego spojrzenie na przeszłość jest trzeźwe i brutalnie szczere. Żadnych ciepłych kluch o utraconym domowym ognisku, raczej gorzka prawda o pijaństwie, zawiści, przemocy, religijnych i nacjonalistycznych łgarstwach. A że wszystko to podane jest w przybraniu komedii? Satyra to drugie imię depresji, a jedyny święty mąż w tej pięknej książce to wzgardzony niemal przez wszystkich wyrzutek, inwalida gnieżdżący się w zawalonej stajni. Piotr Kofta

JANOSCH, „SZCZĘŚLIWY, KTO POZNAŁ HRDLAKA”, PRZEŁ. EMILIA BIELICKA, ZNAK 2014

PINOKIO na wakacje

TEATR

Pięść do nosa

W nieciekawym tegorocznym sezonie teatralnym najlepsze były spektakle dziecięce. „Pinokio” Anny Smolar w warszawskim Teatrze Nowym Krzysztofa Warlikowskiego potwierdza tę regułę. W sztuce według Carla Collodiego w transkrypcji Joëla Pommerata zniknęła pstrokata konwencja, w którą ubrała Pinokia popkultura. Spektakl Smolar to ostra baśń z iPada, piosenka ze smartfona, luz blues, w niebie same dziury. W znakomicie wymyślonej słodko-gorzkiej konwencji inscenizacyjnej oraz plastycznej (scenografia Anny Met) świetnie odnaleźli się czołowi artyści teamu Warlikowskiego – Piotr Polak, Magdalena Cielecka, Zygmunt Malanowicz czy Maciej Stuhr. Tytułowy Pinokio grany przez Magdalenę Popławską oraz Dominikę Knapik to bohater bliski doświadczeniom młodych widzów. Rozumie, że rzeczywistość to zbiór najczęściej niezrozumiałych bodźców i żeby przetrwać, trzeba wybrać własną ścieżkę. Wyróżnić się z masy, czasami także skłamać. Kiedy rośnie nos, wzmacnia się węch. Perfumeria życia. Łukasz Maciejewski

„PINOKIO”, REŻ. ANNA SMOLAR, TEATR NOWY W WARSZAWIE

FILM

Księżyc bez magii

Niebo jest puste, życie to pasmo bólu, a wszelkie relacje międzyludzkie, wcześniej czy później, rozpadną się, przynosząc dodatkowe cierpienie. Ale jeśli już trzeba kolebać się po tym świecie, warto pić dobre wino i obserwować gwiazdy z piękną dziewczyną. Tę prawdę Woody Allen przekazuje w swoim kinie od dawna. I trudno odmówić mu siły przekonywania. Szkoda tylko, że kręcąc film co roku, zdarza mu się stracić pazur. W „Magii w blasku księżyca” powraca do jednego ze swoich ulubionych tematów. Znów (po hipnotyzerze z „Klątwy skorpiona” czy wróżce z „Poznasz przystojnego bruneta”) portretuje iluzjonistę. Na francuskim wybrzeżu pod koniec lat 20. musi on zdekonspirować spirytualistkę oszustkę. Ku jego nieszczęściu – wyjątkowo ładną. Autor „Manhattanu” jak zawsze piętnuje ludzi godzących się na fałsz. Aby zyskać nadzieję, obnaża oszukiwanie siebie dla złudnego poczucia sensu. I raz jeszcze opiewa jedyną „magię”, w którą wierzy – miłość. Tyle że wszystko to, powtórzone po raz kolejny, osuwa się na poziom banału. Męczy i nuży. Bohaterowie wszystko wygłaszają expressis verbis, brakuje w filmie niedopowiedzenia i finezji dawnego Woody’ego. Lekkość ociera się o kicz, a szczątkowa fabuła staje się jedynie pretekstem dla przeciętnych dialogów. Ładna postać starej ciotki iluzjonisty, kilka zabawnych scen i świetne, komediowe aktorstwo Colina Firtha i Emmy Stone nie ratują filmu. Tym razem magia reżyserowi nie wyszła. Ale przecież zawsze kariera Allena miała wzloty i upadki. „Magia w blasku księżyca” jest dołkiem, więc za rok powinno już być lepiej. Krzysztof Kwiatkowski

„MAGIA W BLASKU KSIĘŻYCA”, REŻ. WOODY ALLEN, KINO ŚWIAT

FILM

Rysując wojnę

HAYAO MIYAZAKI TO GIGANT JAPOŃSKIEJ ANIMACJI. „Zrywa się wiatr” jest jego kolejną opowieścią o marzeniach i podążaniu za nimi. Reżyser portretuje konstruktora samolotów Jiro Horikoshiego, w którego fascynację niebem wdziera się XX-wieczna historia. Ładny, bezpretensjonalny film o wierności sobie i kataklizmie wojny. Oczywiście, jak to u Miyazakiego, pięknie narysowany. Krzysztof Kwiatkowski

„ZRYWA SIĘ WIATR”, HAYAO MIYAZAKI, MONOLITH FILMS

FILM

Trudna terapia

MŁODA DZIEWCZYNA RODZI DZIECKO Z USZKODZENIEM MÓZGU. Wpada w depresję, nie umie go kochać. „Hotel” jest zapisem niepodręcznikowej terapii, której poddaje się z grupą innych uciekinierów od rzeczywistości. Reżyserka Lisa Langseth portretuje klasę średnią w zamożnym kraju, która gubi się w rzeczywistości i nie wytrzymuje presji. Opowiada o radzeniu sobie z traumą. Momentami pretensjonalnie, ale intrygująco. Atutem filmu jest Alicia Vikander, jedna z najbardziej obiecujących aktorek europejskich. Krzysztof Kwiatkowski

„HOTEL”, REŻ. LISA LANGSETH, AURORA FILMS

SINÉAD O’CONNOR w kolejnym wcieleniu

MUZYKA

Pamiętnik rockowej dziewczyny

JUŻ OKŁADKOWE ZDJĘCIE „I’m not bossy, I’m the boss” sugeruje (który to już raz?) nowy poczatek dla nieobliczalnej Sinéad O’Connor. Zdumiewająco odchudzona, w skórzanym kombinezonie i czarnej peruce, wciela się w wykreowane postacie. Nawet jeśli teksty pisze w większości w pierwszej osobie i kontynuując tematycznie poprzednią płytę, nawiązuje do medialnej współczesności. Muzyczniepo rozlicznych eksperymentach – od jazzu po reggae – wraca na tej płycie do rocka, a wokalnie wciąż potrafi zrobić w zasadzie wszystko. Ten album to starsza o ćwierć wieku dziewczyna z „Nothing Compares 2 U” i jej pamiętnik. Piotr Metz

SINÉAD O’CONNOR, „I’M NOT BOSSY, I’M THE BOSS”

MUZYKA

Wielkie litery jot

TRZECI ALBUM SZWEDZKIEGO DUETU JJ JEST PONURY JAK SZWEDZKIE KRYMINAŁY, ALE TEŻ RÓWNIE WCIĄGAJĄCY.

Wciąż obecne, choć bardziej w tle, hip-hopowe sample współtworzą nastrój. Nie jest on jednak sztuką samą w sobie, jak, przyznajmy, często w północnoeuropejskiej muzyce. Obudowuje piękne melodie, których nie powstydziłby się kilkanaście lat temu zespół Mercury Rev. Świetnie zaśpiewane, z najważniejszym „Full” na czele, przez będącego w olimpijskiej formie wokalnej Elina Kastlandera. Pisanie po raz pierwszy dużych liter JJ jest jak najbardziej uzasadnione. Piotr Metz

JJ, „V”, SECRETLY CANADIAN

KSIĄŻKA

Wariaci Teksasu

„NINIEJSZA KSIĄŻKA TO LIST MIŁOSNY DO MOJEJ RODZINY. Opowiada o zaskakującym odkryciu, że tak naprawdę jesteśmy sobą dzięki najokropniejszym chwilom naszego życia – tym, które staramy się wyprzeć z pamięci” – tak, w sumie niewinnie, brzmią pierwsze zdania wspomnień Jenny Lawson. Potem zaczyna się jazda bez trzymanki. To historia dzieciństwa i dorastania w zabitej dechami dziurze w Teksasie, wśród życiowych rozbitków i ekscentryków, z których na pierwszą linię wysuwa się tatuś, nieco socjopatyczny, brodaty myśliwy lubujący się w wypychaniu martwych zwierząt. Przezabawna rzecz dla ludzi o raczej mocnych żołądkach. Piotr Kofta

JENNY LAWSON „UDAWAJMY, ŻE TO SIĘ NIE WYDARZYŁO. PRZEWAŻNIE PRAWDZIWA AUTOBIOGRAFIA”, PRZEŁ. BARBARA I WANDA GADOMSKIE, BLACK PUBLISHING 2014

KSIĄŻKA

Bezkarność

U HÅKANA NESSERA NIE MA POŚCIGÓW I STRZELANIN, w ósmej części jego cyklu o komisarzu Van Veeterenie nie ma nawet właściwie samego Van Veeterena. Jest za to Ewa Moreno, policjantka na urlopie, i zagadka morderstwa, które zdarzyło się 16 lat wcześniej w nadmorskim miasteczku. Nauczyciel zrzucił z wiaduktu uczennicę. Ona była z nim w ciąży. On zwariował i trafił do stosownego zakładu. Prosta historia? Niekoniecznie. Nesser znów zadaje filozoficzne pytania wykraczające poza konwencję kryminału: Czy można mieć poczucie winy za niepopełnioną zbrodnię? I co jest więcej warte – prawda czy empatia? Piotr Kofta

HÅKAN NESSER, „SPRAWA EWY MORENO”, PRZEŁ. ELŻBIETA PTASZYŃSKA- -SADOWSKA, CZARNA OWCA 2014

TOP 10 KINO

1. „Lucy”

reż. Luc Besson

UIP

2. „Dzwoneczek i tajemnica piratów”

reż. Peggy Holmes

DISNEY

3. „Wakacje Mikołajka”

reż. Laurent Tirard

KINO ŚWIAT

4. „Niezniszczalni 3”

reż. Patrick Hughes

MONOLITH FILMS

5. „Strażnicy galaktyki”

reż. James Gunn

DISNEY

6. „Sekstaśma”

reż. Jake Kasdan

UIP

7. „Wojownicze żółwie ninja”

reż. Jonathan Liebesman

UIP

8. „Epicentrum”

reż. Steven Quale

WARNER BROS

9. „Samoloty 2”

reż. Roberts Gannaway

DISNEY

10. „Podróż na sto stóp”

reż. Lasse Hallström

MONOLITH FILMS

TOP 10 MUZYKA

1. „FutureSex/ LoveSounds”

Justin Timberlake

SONY MUSIC PL/SONY BMG MUSIC PL

2. „Składam się z ciągłych powtórzeń”

Artur Rojek

KAYAX/AGORA

3. „Mini World”

Indila

UNIVERSAL MUSIC PL

4. „DaDaDam”

Perfect

POLSKIE RADIO/WARNER MUSIC PL

5. „Radio Zet Gold – Przeboje na wagę złota”

De Mono

SONY MUSIC PL

6. „Comfort and Happiness”

Dawid Podsiadło

SONY MUSIC PL

7. „RMF FM Muzyka najlepsza pod słońcem 2014”

Różni wykonawcy

POMATON/WARNER MUSIC PL

8. „The Breeze – An Appreciation of JJ Cale”

Eric Clapton

POLYDOR UK/UNIVERSAL MUSIC PL

9. „Ultraviolence”

Lana Del Ray

POLYDOR UK/UNIVERSAL MUSIC PL

10. „Hity na czasie – Lato 2014”

Różni wykonawcy

MAGIC RECORDS/UNIVERSAL MUSIC PL

TOP 10 KSIĄŻKI

1. „Głosy Pamano”

Jaume Cabré

MARGINESY

2. „Wyspa na prerii”

Wojciech Cejrowski

ZYSK I S-KA

3. „Ten mężczyna. Tom 6. Jego prawda”

Jodi Ellen Malpas

AMBER

4. „Jedyna”

Kiera Cass

JAGUAR

5. „Dary anioła. Tom 6. Miasto niebiańskiego ognia”

Cassandra Clare

MAG

6. „Lawendowy pokój”

Nina George

OTWARTE

7. „Władca liczb”

Marek Krajewski

SPOŁECZNY INSTYTUT WYDAWNICZY „ZNAK”

8. „Zdrada”

Paulo Coelho

DRZEWO BABEL

9. „Czesałam ciepłe króliki”

Dariusz Zaborek

CZARNE

10. „Uczta dla wron. Cienie śmierci”

George R.R. Martin

ZYSK I S-KA

Więcej możesz przeczytać w 35/2014 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.