Poznańska aktorka, Krystyna Feldman trafiła do szpitala ze złamaną kością biodrową, po tym jak napadnięto i pobito ją w Jeleniej Górze. Teatr Nowy w Poznaniu odwołał spektakle, w których miała grać.
"Nie wiadomo jeszcze, jak wyglądać będą plany związane ze zdjęciami do filmu o Nikiforze Krynickim, gdzie Krystyna Feldman gra główna rolę" - poinformował kierownik literacki Teatru Nowego im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu, Sergiusz Sterna- Wachowiak.
Dodał, że w przedstawieniach "Pięknej Lucyndy", gdzie Feldman gra Terpsychorę, Wawrzonka i Zuzannę, wystąpi w jej zastępstwie Bożena Borowska.
Krystyna Feldman została napadnięta przez młodocianych bandytów w Jeleniej Górze, gdzie pojechała do rodziny, by spędzić Święta Wielkanocne. Przestępcy wyrwali jej torebkę i uderzyli tak, że aktorka upadła. Dzięki akcji przechodniów, wkrótce pogotowie zawiozło ją do szpitala, gdzie natychmiast przeprowadzono operację.
Sterna-Wachowiak dodał, że podczas rozmowy telefonicznej aktorka zapewniała go, że czuje się dobrze i najpóźniej za tydzień wróci na scenę.
oj, pap