Piast walczy o Ligę Mistrzów. Dzisiaj mistrz Polski rozegra rewanż z BATE Borysów

Piast walczy o Ligę Mistrzów. Dzisiaj mistrz Polski rozegra rewanż z BATE Borysów

Zawodnicy Piasta Gliwice w pierwszym starciu z BATE Borysów
Zawodnicy Piasta Gliwice w pierwszym starciu z BATE Borysów Źródło:Newspix.pl / Irek Dorożański
BATE Borysów było murowanym faworytem do zwycięstwa w pierwszym spotkaniu z Piastem Gliwice. Mistrzowie Polski udowodnili jednak, że tanio skóry nie sprzedadzą i zapewnili sobie dobrą sytuację przed rewanżem na własnym stadionie. Dobrą, ale wciąż nie komfortową, ponieważ strata bramki może mocno skomplikować sytuację drużyny Waldemara Fornalika.

Piast Gliwice w dobrym stylu rozpoczął swoją przygodę w europejskich pucharach. Mistrz Polski zremisował z BATE Borysów 1:1 w pierwszym meczu 1. rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Podopieczni Waldemara Fornalika na prowadzenie wyszli w 36. minucie meczu po bramce Piotra Parzyszka. Gospodarze wyrównali w drugiej połowie. W 64. minucie spotkania gola zdobył Stanisłau Drahun. Ten sam zawodnik w 89. minucie został jednak ukarany czerwoną kartką i nie zagra w drugim spotkaniu z mistrzem Polski. Mecz rewanżowy odbędzie się w środę 17 lipca na Stadionie Miejskim w Gliwicach.

Rewanż w Polsce

Podopieczni Waldemara Fornalika staną przed szansą awansu do drugiej rundy eliminacji. By to zrobić, muszą bezbramkowo zremisować lub wygrać z BATE. Bramka strzelona przez rywala zmusi graczy Piasta do gonienia wyniku. Ekipę ze stadionu przy Okrzei będzie wspomagało kilka tysięcy kibiców, którzy po raz pierwszy zobaczą w Gliwicach zmagania w ramach eliminacji do .

Rywale mistrza Polski mają doświadczenie w europejskich pucharach, na co wskazywał Fornalik, przez co trudno oczekiwać, by podeszli do środowego starcia bez wiary w zwycięstwo. Ekipa z Gliwic będzie musiała od pierwszego do ostatniego gwizdka imponować koncentracją oraz dobrą organizacją gry, bo w przeciwnym wypadku gracze z Białorusi bezlitośnie wypunktują jej słabości.

twitter

Gdzie obejrzeć mecz Piast Gliwice - BATE Borysów?

Spotkanie Piasta Gliwice z BATE Borysów rozpocznie się w środę 17 lipca o godz. 22. Transmisja z meczu będzie dostępna na antenach Polsatu Sport oraz Super Polsatu, który jest dostępny za darmo drogą satelitarną. Mecz można śledzić również w serwisie Ipla TV.

twitter

BATE nadal faworytem

Po zapoznaniu się z wynikami losowania par eliminacyjnych pisaliśmy, że Piastowi trafił się ciężki przeciwnik. BATE Borysów to nie jest co prawda marka porównywalna z Realem Madryt, Bayernem Monachium czy choćby Ajaksem Amsterdam. Należy jednak zwrócić uwagę na najnowszą historię białoruskiego zespołu: znacznie lepszą od polskich zespołów formę w eliminacjach pucharowych oraz przede wszystkim imponującą regularność. W sezonie 2018/2019 BATE zabrakło jednego zwycięstwa do Ligi Mistrzów, w Lidze Europy wyszło z grupy i przegrało z późniejszym finalistą – Arsenalem. W sezonie 2017/208 2017/18 Białorusini również odpadli na ostatniej prostej, zaliczając później kiepskie wyniki w Lidze Europy. W 2016/2017 na ich drodze stanęła Astana.

W sezonie 2015/2016 weszli jednak do fazy grupowej Ligi Mistrzów, gdzie mieli okazję pograć z Leverkusen, Romą i Barceloną. Sezon wcześniej również dotarli do tego etapu, mierząc się z Porto, Athletic Bilbao i Szachtarem. W 2013/2014 potknęli się na Szachtiorze Karaganda, ale już w 2012/2013 znów grali w grupie – z Lille, Bayernem i Valencią. W 2011/2012 w grupie mieli Pilzno, Barcelonę i Milan. Można by tak wyliczać dalej, bo do Ligi Mistrzów BATE meldowało się także w 2010, 2009 i 2008. Nie ma za bardzo co przypominać, gdzie wtedy był Piast. Drużyna z Gliwic zaledwie dwa razy uczestniczyła w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, notując łącznie dwa remisy i dwie porażki, odpadając już na pierwszej przeszkodzie.

Czytaj też:
Fifa 2020. Juventus zmieni nazwę na Piemonte Calcio. PES wykupił też licencję MU i Bayernu

Źródło: WPROST.pl