Policjantka w bikini złapała złodzieja na gorącym uczynku

Policjantka w bikini złapała złodzieja na gorącym uczynku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdjęcie szwedzkiej policjantki Mikaeli Kellner, mającej na sobie jedynie bikini i obezwładniającej mężczyznę obiegło internet. – Ani chwili się nie wahałam. Zrobiłabym to samo, nawet gdybym była nago, to był odruch – skomentowała zajście w rozmowie z telewizją Nyheter24 funkcjonariuszka.

Mikaela Kellner wraz z przyjaciółkami opalała się w parku Rålambshov w Sztokholmie, gdy podszedł do nich mężczyzna sprzedający publikacje, z których miał wesprzeć bezdomnych. Kobiety odmówiły zakupu gazety, ale mimo tego mężczyzna nie przestawał kręcić się wokół ich ręczników. Wówczas policjantka, jak przyznała, zorientowała się, że coś jest nie w porządku i przestrzegła swoje towarzyszki, aby pilnowały swoich rzeczy. Chwilę po tym, jak mężczyzna odszedł, jedna z nich zauważyła, że nie ma przy sobie telefonu.

Jak się okazało, mężczyzna użył gazet, aby odwrócić uwagę od tego, że kradnie telefon. To była decyzja, której jednak później szybko pożałował. – Nie było wiele czasu. Pobiegłam za nim, może jakieś 15 metrów. Moja koleżanka również jest oficerem policji, więc we dwie zatrzymałyśmy złodzieja. Kiedy próbował się wyrwać, chwyciłyśmy go mocniej – opowiadała.

Następnie kobiety zadzwoniły po swoich kolegów na służbie, którzy aresztowali mężczyznę.

Keller pracuje w policji od 11 lat, ale pierwszy raz zdarzyło jej się zatrzymać podejrzanego, mając na sobie jedynie bikini. Jej zdjęcie opublikowane na Instagramie szybko stało się hitem w sieci, po tym jak opublikował je szwedzki portal Alfonbladet.