Noc w Goniądzu jak w "Kac Vegas". Włamanie do przedszkola, przebieranki w damskie ubrania i donos... na samego siebie

Noc w Goniądzu jak w "Kac Vegas". Włamanie do przedszkola, przebieranki w damskie ubrania i donos... na samego siebie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przedszkole (zdj. ilustracyjne)
Przedszkole (zdj. ilustracyjne) Źródło: Fotolia / ChiccoDodiFC
Do policyjnego aresztu trafił 38-letni mężczyzna, który najpierw włamał się do przedszkola w Goniądzu, a potem sam zgłosił się na policję. Stwierdził, że był pijany i nie wiedział co robi.

W niedzielę po godzinie 8.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do przedszkola w Goniądzu. Wysłani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że skradzione zostały ubrania pracownic przedszkola. Wkrótce po rozpoczęciu czynności służbowych na miejscu zdarzenia do mundurowych podszedł 38-letni mieszkaniec powiatu grajewskiego, który przyznał się do tego czynu i oddał skradzione rzeczy. Poinformował policjantów, że włamania dokonał po spożyciu dużej ilości alkoholu i nie pamięta, jak do tego doszło.

Mężczyzna przyznał, że rano obudził się w kobiecym ubraniu, a w pomieszczeniu w którym spał odnalazł również inne części garderoby, których pochodzenia nie znał. Usiłując sobie przypomnieć wydarzenia z ubiegłej nocy chodził po mieście, aż dotarł do miejsca włamania gdzie spotkał mundurowych, którym oddał skradzione rzeczy. Zabrał także swoje ubranie, które, jak się okazało, pozostawił w przedszkolu.

38-latek został zatrzymany. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

Źródło: podlaska.policja.gov.pl