Efekty prac zespołu, który zajmuje się Star Wars Land, zaprezentowano w niedzielę. Nad projektem pracują ludzie z Disneya i Lucasfilm. Na razie wiadomo, że nie będzie to klasyczny park rozrywki jak w przypadku Disneylandu czy Disney World. Autorzy przekonują, że będzie to coś nowego: Star Wars Land ma być interaktywnym miejscem, gdzie fani gwiezdnej sagi będą mogli się wcielać w role postaci z filmów.
Jako przykład jest podawana jedna z atrakcji: przelot Sokołem Millenium, którym poruszał się Han Solo i jego futrzasty przyjaciel z rasy Wookie – Chewbacca. Autorzy podkreślają, że jeżeli osoba wcielająca się w pilota kosmicznego statku słabo wykaże się w tej roli, to podczas wizyty w kantynie w parku rozrywki usłyszy od swoich filmowych "wspólników" z ostatniej zabawy, że to co zrobili, było naprawdę fatalne.
Disney Park na swoim blogu opublikowało krótką notkę, z której wynika, że Star Wars Land będzie jedną wielką wioską, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Będzie ona osadzona już w realiach najnowszej części sagi, a osoby biorące udział w zabawie będą mogły wybrać, po której stronie staną.