„Łatwo jest trollować”. Na fake newsa nabrał się m.in. wicemarszałek Senatu

„Łatwo jest trollować”. Na fake newsa nabrał się m.in. wicemarszałek Senatu

Adam Bielan, wicemarszałek Senatu
Adam Bielan, wicemarszałek Senatu Źródło: Newspix.pl / Jacek Herok
Jak szybko można dać się złapać na fake newsa? Radosław Piekarz, doradca podatkowy, postanowił to sprawdzić na Twitterze, a efekty swojej małej prowokacji podsumował: „łatwo trollować”.

Radosław Piekarz w ramach zamieścił na Twitterze nieprawdziwy wpis o następującej treści: „Rozmawiałem dziś z klientem z Francji (duży koncern spożywczy). Chce przenieść firmę do Polski, bo we Francji nie da się już żyć”. Po rzuceniu takim „granatem” w przestrzeń Twittera, szybko zauważył, że informacja rozprzestrzenia się z niewiarygodną prędkością. Po trzech minutach wpis jednak usunął.

Kto dał się złapać po tym czasie? W „sidła” fake newsa wpadł m.in. wicemarszałek Senatu Adam Bielan i znany na Twitterze Marcin Palade, socjolog, który napisał, że „takich przenosin będzie jeszcze więcej”.

twitter

Jakiś czas później Piekarz zamieścił podsumowanie co ciekawszych retweetów swojego wpisu (a także odpowiedzi na niego), opatrując to komentarzem: „Okej. Uznaję, że łatwo trollować na tłiterze. Pozdrawiam”. Część użytkowników portalu tak samo, jak autor prowokacji była zdziwiona rezultatami, pojawiały się również głosy, że takimi działaniami doradca podatkowy, skądinąd bardzo aktywny na Twitterze, traci wiarygodność. Piekarz po całej sprawie zamieścił też inny wpis, w którym nawoływał, by „myśleć, co się retweetuje”.

twittertwitter

Źródło: WPROST.pl