Szykuje się skandal. Szokujące fakty z biografii Davida Bowiego wychodzą na jaw

Szykuje się skandal. Szokujące fakty z biografii Davida Bowiego wychodzą na jaw

David Bowie
David Bowie Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Napisana przez redaktora brytyjskiego „GQ” Dylana Jonesa biografia Davida Bowiego z pewnością nie przejdzie bez echa. Wprawdzie osoby zaznajomione z karierą zmarłego w styczniu 2016 roku piosenkarza zdają sobie sprawę z jego rozrywkowego życia, ale niektóre szczegóły mogą zaskoczyć nawet ich.

Autor książki zatytułowanej po prostu „A Life”, czyli „Życie” przedstawia Bowiego jako osobę kierującą się niepohamowanym uzależnieniem od seksu. „Używał swojej biseksualności, swojego uroku, by osiągać to, czego chciał” - pisze Jones. Tym, czego chciał Bowie, miały być zdaniem jego biografa m.in. seks z młodymi fankami (mowa jest o 13-letnich gruppies), orgie i osobliwe upodobania seksualne. Sława uzależnionego od seksu piosenkarza miała doprowadzić do przerażającej sytuacji – w trakcie jednej z orgii połączonych z zażywaniem różnego rodzaju używek, Bowiemu miano zaproponować stosunek ze zwłokami. Piosenkarz odmówił.

Kolejną kontrowersyjną kwestią, jaka pojawia się w biografii, jest uzależnienie Bowiego od narkotyków. Nałóg miał być tak silny, że w pewnym momencie wskutek intensywnego wciągania kokainy muzyk zaczął mieć poważne problemy z przegrodą nosową. Konieczny miał być przeszczep chrząstki.

Sam Bowie jeszcze za życia nie unikał mówienia o swoim bujnym życiu seksualnym. W wywiadach opowiadał, że w latach 70. i 80. przez jego łóżko miały przewinąć się setki kobiet. W gronie partnerów piosenkarza mieli być m.in. Mick Jagger, matka Slasha, gitarzysty Guns ‘n Roses, Elizabeth Taylor czy Susan Sarandon.

Źródło: Daily Mail