Ambasada USA rozesłała zaproszenia z kotem w piżamie Ciasteczkowego Potwora

Ambasada USA rozesłała zaproszenia z kotem w piżamie Ciasteczkowego Potwora

Zdjęcie kota dołączane do maili rozsyłanych przez ambasadę USA w Australii
Zdjęcie kota dołączane do maili rozsyłanych przez ambasadę USA w Australii Źródło:US Embassy
Amerykańscy dyplomaci z ambasady w Australii przez pomyłkę rozesłali do swoich kontaktów na liście mailowej zaproszenia na nieistniejące wydarzenie. Do wiadomości dołączyli zdjęcie kota przebranego za Ciasteczkowego Potwora.

Do tej zabawnej i odrobinę wstydliwej pomyłki doszło w ambasadzie Stanów Zjednoczonych w Canberze. Jeden z wysłanych na australijską placówkę pracowników testował system informatyczny. Próbę zakończono pomyślnie, o czym mogą zaświadczyć setki osób z listy mailingowej ambasady. Do wszystkich dotarło zaproszenie na „cat pyjama-jam”, czyli „imprezę z piżamowym kotem”. Do wiadomości dołączone było zdjęcie kota w stroju Ciasteczkowego Potwora z „Ulicy Sezamkowej”.

Dwa dni później, po zorientowaniu się w pomyłce, pracownicy ambasady wysłali kolejnego maila. „Przepraszamy, że rozczarowaliśmy tych z was, którzy liczyli na udział w tej imprezie. Tak zdarzenie wykracza jednak poza nasz obszar działań” – napisano. „To był błąd jednego z naszych nowych pracowników. Doszło do tego podczas szkolenia i testowania programu do rozsyłania biuletynowych e-mailowych” – tłumaczono. Pod mailem podpisał się doradca ds. spraw publicznych USA Gavin Sundwall. Dodał, że w ambasadzie wprowadzone zostaną „mocne mechanizmy kontrolujące”, które mają zapobiec takim sytuacjom w przyszłości.

Czytaj też:
To przypomniało wielu sceny z 11 września. Potężny samolot przeleciał między wieżowcami

Źródło: BBC