„Ale urwał”, tylko w Teksasie. Nagranie przypomina pewien film ze słynnym komentarzem

„Ale urwał”, tylko w Teksasie. Nagranie przypomina pewien film ze słynnym komentarzem

„Ale urwał” w wersji amerykańskiej. Zima w Teksasie naprawdę zaskoczyła kierowców Źródło: X-news
Trwa „atak zimy” na Stany Zjednoczone, a obszarem, który najdotkliwiej go odczuwa, jest Teksas. Właśnie z tego stanu pochodzą nagrania, które na myśl przywodzą pewien słynny film ze Szczecina...

Mieszkańcy Teksasu od kilku dni walczą ze skutkami mrozu i opadów śniegu. O tym, jak dotkliwa jest zima w tym roku, przekonali się kierowcy w miejscowości Austin, których zaskoczyły bardzo śliskie ulice.

Samochody, a w zasadzie opony, nie dawały sobie rady ze zmrożoną nawierzchnią i wymykały się spod kontroli kierowców. W wyniku tego doszło do kilku stłuczek. Nikomu jednak nic się nie stało, chociaż w pewnym momencie sytuacja wyglądała naprawdę niebezpiecznie.

Polskie „ale urwał”

Nagrania ze Stanów Zjednoczonych od razu na myśl przywodzą kultowe nagranie ze Szczecina, które zawitało w 2010 roku na Youtube. Film szybko stał się hitem. Można było na nim zobaczyć, które ześlizgiwały się z jednej ze szczecińskich ulic i wpadały na stojące niżej auta.

– Ale urwał! Ale to było dobre – powiedział jeden z bohaterów wideo, na widok samochodu urywającego przedni zderzak taksówki. Wtedy też sytuacja nie należała do najweselszych, ale furorę zrobił właśnie ten komentarz. Te słowa wpisały się w „historię polskiego Youtube'a”.

Źródło: X-news