Listonosz ukradł emerytury i... przegrał je w salonie gier

Listonosz ukradł emerytury i... przegrał je w salonie gier

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. LUKASZ PLOCKI / Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
23-letni listonosz z warszawskiego Mokotowa przywłaszczył pieniądze, które miał doręczyć m.in. emerytom, przegrał je na automatach w salonie gier i zgłosił policji, że został obrabowany. Ta szybko wykryła, że napad sfingował.
O zatrzymaniu nieuczciwego doręczyciela poinformowała Edyta Adamus z zespołu prasowego KSP. 9 lutego wieczorem funkcjonariusze odebrali zawiadomienie o  napadzie na listonosza. Jak się wkrótce okazało sfingował on napad na  samego siebie. Początkowo twierdził, że podczas wrzucania listów do  skrzynki napadło na niego dwóch zamaskowanych mężczyzn. Następnie mieli go wywieźć do lasu i zrabować pieniądze. Podczas przesłuchania przyznał się jednak, że wszystkie pieniądze, które miał dostarczyć, przegrał na  automatach w salonie gier.

Listonosz usłyszał zarzut przywłaszczenia powierzonego mienia. Dobrowolnie poddał się karze sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na  trzy lata. Ma oddać przywłaszczone pieniądze oraz dodatkowo zapłacić 600 zł grzywny.

ja, PAP