Australijska szybka kolej miejska postanowiła w dość nietypowy sposób ostrzec podróżnych przed wchodzeniem lub wjeżdżaniem na tory. Filmik przedstawia liczne głupie sposoby, w jakie można pozbawić się życia. Można przebrać się za łosia na polowaniu, włożyć widelec do tostera, sprzedać obie nerki lub spaść na tory kolejowe. O spocie poinformowała "Gazeta Wyborcza".
Spot został stworzony na zlecenie Melbourne Metro Trains.
Rysunkowe postaci z urwanymi kończynami czy głowami klaszczą, tańczą i śpiewają: "Głupie sposoby, żeby umrzeć, och, jest tak wiele głupich sposobów, żeby umrzeć!". Na koniec słychać komunikat: "Wiadomość od zarządu metra: zachowaj bezpieczeństwo w pociągach".
Zarząd kolei po latach nieudanych kampanii, w których szokowano drastycznymi nagraniami zdecydował się na luźniejsze podejście do bezpieczeństwa. Chodziło przede wszystkim o dotarcie z przekazem do ludzi młodych.
ja, "Gazeta Wyborcza"
Rysunkowe postaci z urwanymi kończynami czy głowami klaszczą, tańczą i śpiewają: "Głupie sposoby, żeby umrzeć, och, jest tak wiele głupich sposobów, żeby umrzeć!". Na koniec słychać komunikat: "Wiadomość od zarządu metra: zachowaj bezpieczeństwo w pociągach".
Zarząd kolei po latach nieudanych kampanii, w których szokowano drastycznymi nagraniami zdecydował się na luźniejsze podejście do bezpieczeństwa. Chodziło przede wszystkim o dotarcie z przekazem do ludzi młodych.
ja, "Gazeta Wyborcza"
