Twardoch podaje przyczynę porażek obozu PO. „Tradycyjnie nie potrafili powstrzymać swojej pogardy”

Twardoch podaje przyczynę porażek obozu PO. „Tradycyjnie nie potrafili powstrzymać swojej pogardy”

Szczepan Twardoch
Szczepan TwardochŹródło:Newspix.pl / Jakub Gruca / Fokusmedia.Com.Pl
Pisarz Szczepan Twardoch znów wcielił się w rolę politologa, by skomentować wynik kolejnej bitwy wyborczej pomiędzy PiS i PO. Zaczął od podkreślenia, że polska „liberalna inteligencja”, mimo trwającej już kilka lat serii porażek wyborczych, wciąż nie zrozumiała swojego podstawowego błędu.

Zdaniem Szczepana Twardocha sam Rafał Trzaskowski swoją kampanię prowadził dobrze i z zaskakującą wręcz energią. To jego zwolenników wskazuje jako winnych ostatecznej porażki prezydenta Warszawy. „Jest to zarzut do tych popierających go osób publicznych, które tradycyjnie nie potrafiły powstrzymać swojej pogardy dla śmierdzących wódką i kiełbasą (ja tam lubię wódkę i kiełbasę bardzo, mi nie śmierdzą), starych, niewykształconych, którzy na dodatek mają czelność głosować (starzy ludzie ze wsi głosują, urządzając kraj młodym! Okropność!), a ich głos, o zgrozo, waży tyle samo, co głos mądrych, oświeconych, często myjących zęby i ładnie ubranych” – pisał.

Nastawienie tej grupy zwolenników PO porównał z amerykańskimi rasistami. „Ta strukturalna pogarda przypomina mi przerażenie, jakie po wojnie secesyjnej przez chwilę przepełniało nie tylko białych posiadaczy ziemskich na Południu, ale również lokalną białą biedotę: jak to możliwe, że ten brzydko pachnący, bosy i brzydko mówiący po angielsku czarny, który w życiu nie widział niczego poza polem bawełny ma głosować, a jego głos ma być tyle samo warty co głos panicza, który skończył Harvard?” – pisał dalej.

Twardoch zwracał uwagę, że „pogarda, którą polskie elity żywią do ludu oczywiście realizowała się i realizuje w innych formach i opiera na innych podstawach, ale w wielu przejawach ten strukturalny, amerykański rasizm przypomina”. Stwierdził też, że „nie ma nic zabawniejszego, niż polski antyfaszysta, walczący z rasizmem w USA, który jednocześnie wyraża swoje głębokie obrzydzenie do wyborcy PiS z Podkarpacia”. Jednocześnie podkreślił, że po drugiej stronie sporu politycznego znajdziemy „obrzydliwą kampanię przeciwko LGBT”.

„To, że Duda jest moim zdaniem jednym z dwóch najgorszych prezydentów od 1989 roku, jest widoczne również dla wielu jego wyborców. Ale jaką alternatywę dają jego wyborcom fellow travelers Platformy, jaką inną możliwość? »Głosujcie na naszego kandydata, chociaż się wami głęboko brzydzimy i chcemy świata, w którym osoby tak odrażające, śmierdzące wódką i kiełbasą nie będą miały nic do gadania?«” – podsumował, tłumacząc ostateczną porażkę PO w tych wyborach prezydenckich i wszystkich poprzednich od 2015 roku.

facebookCzytaj też:
Szczepan Twardoch ostro o wynikach wyborów i kandydatach na prezydenta. „Oczekuję pięknych figur gimnastycznych”
Czytaj też:
Szczepan Twardoch skrytykował prezydenta. „Nie chce być podmiotem”
Czytaj też:
Twardoch ostro o rządzie i „pajacach” z opozycji. „Nadchodząca fala zmiecie dzisiejszych polityków”

Źródło: WPROST.pl / Facebook/Szczepan Twardoch