O winie w sposób lekki i przyjemny
Artykuł sponsorowany

O winie w sposób lekki i przyjemny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wino to pasjonujący temat do rozmów, jako że wpisuje się w bardzo różne konteksty; od wakacyjnych podróży, przez kulturę, ekonomię, aż po wielką politykę.
Paweł Gąsiorek, autor zbioru felietonów winiarskich Dobre klimaty jest osobą, która sypie anegdotami o winie jak z rękawa. To nie przypadek, bowiem jako prezes Grupy Dom Wina, dziennikarz i sędzia winiarski od przeszło dwudziestu lat większość swojego życia zawodowego i prywatnego poświęca sprawom wina, podróżom i konkursom. Niemniej w opublikowanych felietonach nie wchodzi nigdy w rolę belfra czy – jak kto woli – winiarskiej wyroczni. Przeciwnie, zgodnie z najlepszymi zasadami felietonistyki, wpisuje swoją winną pasję w aktualne zdarzenia i problemy, z których na pierwszy plan wysuwają się z pewnością osiągnięcia polskich (lub katalońskich, lub urugwajskich) piłkarzy oraz obserwacje (nie zawsze przygnębiające) polskiego społeczeństwa widzianego przez pryzmat kultury „konsumpcyjnej”.

W zbiorze tym zostały zgromadzone felietony wydawane od pięciu lat w magazynie „Czas Wina”. Jednak pomimo upływu czasu nic nie straciły na swojej aktualności. Choć bowiem świat wina przeobraża się dziś w zawrotnym tempie, przyzwyczajenia i wiedza polskiego społeczeństwa zmieniają się … nieco wolniej.

Winiarskie podróże zaprowadziły Pawła Gąsiorka w bliskie oraz odległe regiony świata. Te najbardziej egzotyczne to Brazylia, Chiny czy Urugwaj, w którym Paweł od lat spędza sporą część swojego życia. Pisze też o bliższych miejscach, często niedocenianych, jak francuskie Roussillon czy hiszpańska Galicja (ta ostatnia od czasu, kiedy powstał dotyczący jej felieton, zyskała na popularności, co zresztą Paweł skutecznie przepowiadał). W osobnych felietonach poświęconych wielkości win słodkich, czy bogactwu osobnego uniwersum win różowych autor upomina się słusznie o nieco zmarginalizowane w świadomości polskiego konsumenta produkty, które wszak do kubków smakowych koneserów przemawiają głośno i wyraźnie. *  *  * W felietonie „Mouton w podróży” snuje autor marzycielską wizję, w której w polskich „Warsach” pojawia się wino. Pomysł ten narodził się podczas podróży francuskim TGV, w którym – zgodnie z najwyższymi kanonami kultury – można umilić sobie podróż klaretem z jednego z najsłynniejszych bordoskich châteaux. Czy kiedyś dogonimy świat naszym Pendolino zaopatrzonym w perły francuskich winnic nie wiemy, ale czasem warto popatrzyć nawet na PKP z innej, winnej perspektywy.

Paweł Gąsiorek „Dobre Klimaty”, Wydawnictwo Czas Wina, Kraków 2016