Jak donosi „Autocar”, szef projektantów Porsche, Michael Mauer, zdecydował, że nowy hipersamochód, którego możemy się spodziewać około 2025 r. będzie futurystyczny, ale stylizowany tak, by stał się ukłonem w stronę najlepszych samochodów z przeszłości firmy. Wóz będzie następca 918 Spyder, który wyprzedał się na pniu.
Firma z Zuffenhausen opublikowała niedawno studium projektu Porsche 917 Concept (powyżej) z okazji 50-lecia zwycięstwa w Le Mans w 1970 roku. Mauer powiedział, że odzwierciedla ono toczące się dyskusje na temat hipersamochodu nowej generacji.
„Kiedy decydujesz się na zaprojektowanie nowego hiperauta, to masz do wyboru. Albo możesz myśleć wyjątkowo nowocześnie, albo po prostu wrócić do korzeni naszych samochodów sportowych i czerpać inspirację z ikon, których wiele było w naszej historii” – czytamy wypowiedź Mauera w „Autocar”. – „Kiedy patrzę na studyjnego 917, po prostu go kocham. Jednak jako projektant, który wie, że następny hipersamochód powinien wybiegać w przyszłość, nie jestem już wszystkiego taki pewien. Pewnie, że trzeba patrzeć w historię, ale kusi, by skorzystać z opcji stworzenia historii”.
Tymczasem dyrektor generalny Porsche, Oliver Blume, potwierdził, że trwają prace nad hipersamochodem nowej generacji. Dodał, że jego przyszłość zależy od decyzji w sprawie układu napędowego: „Jeśli chcemy, żeby to było auto elektryczne, musimy poczekać, ponieważ wydajność baterii jest daleka od tej, jakiej oczekujemy. Inżynierowie nie zdecydowali jednak, że na pewno samochód będzie w pełni elektryczny. Istnieje również możliwość, że pozostaniemy przy wozie hybrydowym”.
Przypomnijmy, że ostatnie hiperauto Porsche – model 918 Spyder – jest hybrydą. Zastąpił Porsche Carrera GT. Wyprodukowano go zaledwie 918 egzemplarzy, które błyskawicznie znalazły nabywców (cena ok. 1 mln euro). Model napędza silnik spalinowy o mocy 608 KM i silniki elektryczne – dwa z przodu i jeden z tyłu. Łączna moc auta to 889 KM, a osiągi: 2,5 sekundy do 100 km/h, 7,2 sekundy do 200 km/h, prędkość maksymalna 350 km/h.