Annegret Kramp-Karrenbauer, minister obrony narodowej Niemiec, potwierdziła, że prezydent Stanów Zjednoczonych - Donald Trump, miał przestawić krajom europejskim ultimatum. Pomoc w sporze dyplomatycznym z Iranem, albo wprowadzenie 25 proc. ceł na produkty przemysłu motoryzacyjnego z Europy. Taki wybór miał przedstawić głowom państw prezydent USA.
Złamanie porozumienia nuklearnego
Donald Trump miał naciskać na Borisa Johnsona, Angelę Merkel i Emmanuela Macrona, aby formalnie oskarżyli Iran o złamanie porozumienia nuklearnego z 2015 roku. W przeciwnym wypadku prezydent USA planował nałożenie na te kraje dodatkowych ceł na produkowane na ich terytorium samochody. Dotknęłoby to szczególnie Niemcy, których eksport przemysłu motoryzacyjnego do USA szacuje się na 23 mld dolarów rocznie.
14 stycznia Niemcy, Wielka Brytania i Francja formalnie ogłosiły, że nie pozostało im nic innego, jak wezwać Iran do przestrzegania porozumienia z 2015 roku. W odpowiedzi, minister spraw zagranicznych Iranu powiedział, że przywódcy trzech państw ugięli się pod naciskiem USA.
Czytaj też:
Donald Trump ruga Apple za brak współpracy z FBI. „Musicie bardziej się postarać”