Mariusz Kamiński zaznaczył, że zamknięcie polskich granic do 13 kwietnia nie oznacza zamknięcia na przepływ towarów. – Absolutnie nie ma żadnych ograniczeń i wszelkie towary, które są niezbędne dla naszych obywateli dla naszego kraju płynnie przekraczają granice" – zapewnił minister. Szef MSWiA podkreślił, że wprowadzono pewne nowe obostrzenia dot. przekraczania granic przez polskich obywateli pracujących na co dzień zagranicą.
– Od piątku te osoby, które będą przekraczały granice polską będą poddane rygorowi kwarantanny dwutygodniowej. Mają dwa dni ci obywatele, żeby ustabilizować swoją sytuację zawodową, mogą zostać pod drugiej stornie granicy, mają czas na wynajęcie tymczasowych kwater, być może pracodawcy ich będą w tym im pomocni. Natomiast musimy zaostrzyć pewne rygory sanitarne – powiedział Mariusz Kamiński. Minister dodał, że nie można dopuścić, aby obywatele przyjeżdżający do Polski zwłaszcza z państw, gdzie poziom zakażeń jest wyższy, niż w naszym kraju, mogli swobodny przepływać przez granice. – Tylko do piątku osoby pracujące po drugiej stronie granicy mogą tę granicę swobodnie przekraczać – zapowiedział.
„Nasze działanie będą restrykcyjne”
– Mamy nadzieję, że przykład, który płynie z przestrzegania kwarantanny, będzie dalej odpowiednio traktowany przez obywateli. Będziemy przekazywać komunikaty dot. obostrzeń poruszania się w przestrzeni publicznej. Stąd działanie MSWiA w postaci wysłania SMS-ów do blisko 50 mln abonentów z całego naszego kraju – dodał komendant główny Policji insp. Jarosław Szymczyk. – Nasze działanie będą restrykcyjne, jeśli chodzi o ograniczenie osób w środkach transportu publicznego. Przepełnienie tworzy ogromne zagrożenie dla pasażerów. Chodzi nam o zapobieganie, a nie karanie. Polscy policjanci intensywnie kontrolują ludzi w kwarantannie, podczas minionej doby takich kontroli było ponad 100 tysięcy ludzi. Wielkie uznanie dla pracy wszystkich policjantów – zaznaczył insp. Jarosław Szymczyk.
Czytaj też:
Sieć hoteli wprowadza apartamenty „COVID-19”. Dla osób na kwarantannie