Portal Łączy nas piłka poinformował 21 marca, że Polski Związek Piłki Nożnej i firma Nike, która jest oficjalnym dostawcą sprzętu sportowego dla polskiej reprezentacji, zaprezentowały nowe stroje drużyny narodowej. W tych trykotach podopieczni Adama Nawałki wystąpią w Rosji, gdzie rozegrane zostaną mistrzostwa świata. Premiera nowych strojów miała miejsce podczas ostatnich meczów towarzyskich, z Nigerią i Koreą Południową.
Cena może zaskoczyć
Kibice z pewnością nie mogli się doczekać, kiedy nowe koszulki Biało-Czerwonych trafią do normalnej sprzedaży. Teraz niektórzy mogą czuć się rozczarowani, ponieważ pojawił się nowy problem - cena. Za oficjalną koszulkę „domową” reprezentacji Polski trzeba zapłacić aż 569 złotych. Koszt takiego zakupu może jeszcze wzrosnąć, ponieważ klient ma możliwość spersonalizowania trykotu np. poprzez umieszczenie własnego imienia i nazwiska. Taka usługa to dodatkowe 15 zł. Na pocieszenie, „wyjazdowe” koszulki reprezentacji są trochę tańsze i można je kupić za 349 zł.
To i tak więcej, niż trzeba było zapłacić za oficjalną koszulkę meczową na Euro 2016. Portal sport.pl przypomniał, że trykoty przygotowane na turniej we Francji kosztowały 329 zł.
Boniek zabrał głos
Niektórzy mogą sądzić, że za wysoką cenę nowych koszulek odpowiada PZPN, jednak te domysły szybko postanowił uciąć Zbigniew Boniek. „PZPN nie ustala cen benzyny na stacjach Lotosu,cen garniturów Vistuli czy cen koszulek sponsorów itd”. – podkreślił prezes polskiego związku.
W innym wpisie na Twitterze Boniek zauważył jednak, że w ofercie są również inne wersje koszulek, których ceny są znacznie niższe. O tym, że można zakupić także koszulki-repliki za 199 zł poinformował dziennikarz Krzysztof Stanowski.
twittertwitter
Kontrowersyjna sesja
Przy okazji prezentacji nowych strojów firma Nike opublikowała sesję zdjęciową, która również wywołała spore kontrowersje. Na fotografiach widzimy kibiców ubranych w nowe koszulki Biało-Czerwonych. Problem w tym, że nie wszystkim spodobał się pomysł na scenerię widoczną na zdjęciach. Blokowisko, skarpetki podciągnięte do kolan, koszulka wciśnięta w spodenki - to główny motyw z sesji Nike. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele negatywnych komentarzy na temat zdjęć. Głos w dyskusji zabrał m.in. dziennikarz Tomasz Smokowski.
„Chciałbym móc napisać że ta sesja foto jest udana, ale co zrobić, gdy nie jest? Pokażcie mi kogoś kto wyjdzie tak ubrany na miasto jak chłopak z lewej na pierwszym zdjęciu, albo będzie nosić reprezentacyjną koszulkę w sposób zaprezentowany na zdjęciu numer 2?” – napisał na Twitterze.
Galeria:
Sesja nowych koszulek reprezentacji Polski wywołała kontrowersje