Niemcy pod presją, dzisiaj ich „mecz o wszystko”. Czy Szwedzi postawią się obrońcom tytułu?

Niemcy pod presją, dzisiaj ich „mecz o wszystko”. Czy Szwedzi postawią się obrońcom tytułu?

Mesut Ozil
Mesut Ozil Źródło: Newspix.pl / WENN
Dzisiejszy wieczór będzie kluczowy dla przyszłości niemieckiej drużyny na mundialu. W przypadku porażki ze Szwedami obrońcy tytułu będą mogli myśleć o pakowaniu się do domu. Na podopiecznych Joachima Loewa ciąży olbrzymia presja, a mecz ze Skandynawami jest dobrą okazją do odpowiedzenia wszystkim krytykom i pokazania, że porażka z Meksykiem była jedynie wypadkiem przy pracy. Początek spotkania o godz. 20. Relację NA ŻYWO przeprowadzimy we Wprost.pl

Wśród kibiców krąży legenda, że na drużynę, która zdobywa tytuł mistrza świata spada klątwa. Sprawia ona, że następny turniej dana reprezentacja kończy bardzo szybko. Tak było z Francuzami, którzy w 1998 roku zostali mistrzem świata, a cztery lata później nie wyszli z grupy. Podobnie było w 2010 roku, kiedy broniący tytułu Włosi nie zakwalifikowali się do fazy pucharowej. Do grona pechowców dołączyła cztery lata temu Hiszpania, która skompromitowała się w grupie i na tym etapie zakończyła swój udział w mundialu. Tę teorię można jednak włożyć między bajki, ponieważ taki po prostu jest futbol: nieprzewidywalny i zaskakujący. Patrząc jednak na to, jak niemiecka drużyna rozpoczęła , na usta ciśnie się pytanie: czy ich czeka podobny los? Czy również odpadną z grupy? Dzisiejszy mecz ze Szwedami może udzielić nam na nie odpowiedzi.

Mecz o wszystko

Podopieczni Joachima Loewa zaliczyli falstart podczas tegorocznego turnieju. Porażka z Meksykiem nie była dziełem przypadku. Obrońcy tytułu grali za wolno, odstawali fizycznie od rywali, a w ataku brakowało im skuteczności. Szwedzi z kolei odnieśli wymęczone zwycięstwo z Koreą Południową. Jedyna bramka w tym meczu padła po rzucie karnym, przyznanym dzięki wideoweryfikacji. Skandynawowie zainkasowali cenne trzy punkty, przez co z Niemcami będzie im się grało łatwiej. Oni nic nie muszą, a nasi zachodni sąsiedzi grają „z nożem na gardle”.

Starcie ze Szwedami będzie nie tylko bojem na śmierć i życie, ale także okazją do pokazania, że podopieczni Loewa są z drużyną z mentalnością zwycięzców. Gra pod presją, z dobrym rywalem może być szansą na pokazanie krytykom, że przedwczesne były plotki o kryzysie w niemieckiej reprezentacji. Jedno jest pewne: wieczorne spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie.

Prognozowane składy

Niemcy: Neuer Kimmich, Boateng, Süle, Hector, Kroos, Gündogan, Müller, Özil, Draxler, Gomez

Szwecja: Olsen, Lustig, Granqvist, Lindelof, Augustinsson, Claesson, Larsson, Ekdal, Forsberg, Berg, Toivonen

Gdzie i o której można obejrzeć mecz Niemcy – Szwecja?

Mecz Niemców ze Szwedami rozpocznie się 23 czerwca o godz. 20. Relacja NA ŻYWO z tego spotkania zostanie przeprowadzona we Wprost.pl. Starcie europejskich drużyn transmituje TVP1. Początek studia przedmeczowego o godz. 19:50.

Czytaj też:
Sędzia z Meksyku poprowadzi mecz Polska - Kolumbia

Źródło: WPROST.pl