Urugwajczycy odpadają z mundialu! Kuriozalny gol i awans faworytów

Urugwajczycy odpadają z mundialu! Kuriozalny gol i awans faworytów

Radość Francuzów po golu
Radość Francuzów po golu Źródło:Newspix.pl / Anthony Dibon
Francuzi nie zwalniają tempa na Mistrzostwach Świata w Rosji. „Trójkolorowi” bez większych problemów pokonali Urugwaj 2:0 i awansowali do półfinału mundialu. Bramki dla ekipy selekcjonera Didiera Deschampsa zdobyli Antoine Griezmann i Raphael Varane.

Czytaj też:
NA ŻYWO: Urugwaj - Francja

Mecz Urugwaj - Francja uznawano za najciekawsze starcie ćwierćfinału . Od pierwszych minut spotkania w Niżnym Nowogrodzie widać było, że nikt nie zdecyduje się na huraganowe ataki, stawka rywalizacji była zbyt duża. Pierwszą naprawdę groźną sytuację stworzyli Francuzi w 16. minucie. Kylian Mbappe był pozostawiony bez opieki, dostał piłkę od Oliviera Giroud w pole karne, ale futbolówka po jego uderzeniu głową wylądowała za bramką.

W pierwszej części meczu żadna z ekip nie potrafiła przejąć inicjatywy. Oglądaliśmy niecelne strzały Paula Pogby, po stronie Urugwaju rywali próbował zaskoczyć Nahitan Nandez. Na prawdziwe emocje musieliśmy czekać do 40. minuty. Antoine Griezmann dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, Raphael Varane świetnie odnalazł się w szesnastce i głową skierował piłkę do bramki. Po chwili ekipa Oscara Tabareza ruszyła do odrabiania strat. Chwilę przed przerwą Martin Caceres uderzył głową po wrzutce z rzutu wolnego, ale fantastyczną interwencją wykazał się Hugo Lloris. Piłka była już prawie na linii bramkowej, ale refleks nie zawiódł golkipera „Trójkolorowych”.

Fatalny błąd bramkarza

Po zmianie stron Francja kontynuowała to, co zaczęła w pierwszych 45 minutach. W dodatku Urugwajczycy sami stwarzali sobie problemy. Tak było moment po wznowieniu gry, kiedy Fernando Muslera przetrzymał piłkę w szesnastce, a już po chwili musiał się kiwać z Griezmannem. Futbolówka wyszła za boisko, a podopieczni Tabareza mieli w tej sytuacji sporo szczęścia.

W 62. minucie Francja podwyższyła wynik po kuriozalnej sytuacji. Kontrę „Trójkolorowych” mocnym uderzeniem z dystansu zakończył Griezmann. Wydawało się, ze Muslera chociaż odbije piłkę i rzeczywiście tak zrobił. Skierował ją jednak... prosto do własnej bramki. Dwubramkowe prowadzenie dało duży komfort piłkarzom selekcjonera Didiera Deschampsa. Do ostatnich minut kontrolowali to, co działo się na placu gry i po końcowym gwizdku mogli świętować sukces. Francja wygrała 2:0 i została pierwszym półfinalistą Mistrzostw Świata w Rosji.

Czytaj też:
Znamy wszystkie pary ćwierćfinału mundialu w Rosji! Sprawdź, kiedy odbędą się mecze

Źródło: WPROST.pl