W koncercie zatytułowanym „Nadchodzi wiosna” wystąpiła grupa 160 muzyków z Korei Południowej. Tytuł był odzwierciedleniem polepszających się relacji na linii Pjongjang – Seul. Jak poinformowano, północnokoreański przywódca miał bardzo dobrze bawić się podczas dwugodzinnego występu, a po nim rozmawiał i robił sobie zdjęcia z artystami. Wykonawcy z Korei Południowej w najbliższych dniach planują wspólny koncert z muzykami z Korei Północnej.
Z informacji przekazanych przez media wynika, że obecność północnokoreańskiego przywódcy nie była zapowiadana. Na koncercie Kim Dzong Un pojawił się ze swoją małżonką Ri Sol Ju. Po koncercie przywódca spotkał się z artystami i wykonano pamiątkowe zdjęcia. Był to pierwszy koncert artystów muzyki pop z Korei Południowej w Pjongjangu od ponad dekady narastania napięć między państwami.
27 kwietnia planowane są rozmowy przedstawicieli Korei Północnej i Południowej w celu znalezienia drogi naprawy relacji między państwami.
Czytaj też:
Żona Kim Dzong Una olśniła chińskie media. Zablokowano możliwość wyszukiwania jej imienia w sieci