Piosenkarz pocałował nastolatkę. Publicznie przeprosił i zapowiedział koniec kariery

Piosenkarz pocałował nastolatkę. Publicznie przeprosił i zapowiedział koniec kariery

Tatsua Yamaguchi
Tatsua Yamaguchi Źródło:YouTube / M Hide
Piosenkarz Tatsua Yamaguchi z japońskiego zespołu „Tokio” publicznie przeprosił za pocałowanie nastolatki. Mężczyzna ze łzami w oczach przyznał, że jego zachowanie było nieprzyzwoite i postanowił przerwać swoją karierę artystyczną.

– Spędzę najbliższe dni modląc się, aby ofiara, jej rodzina i jej przyjaciel mogli pewnego dnia być spokojni i powrócić do swojego życia, zanim do tego doszło – powiedział Tatsua Yamaguchi, basista popularnego japońskiego zespołu „Tokio”. Mężczyzna wygłosił publiczne oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie. – Pocałowałem dziewczynę, nie myśląc o tym, co ona czuje – wyjaśnił przed kamerami.

Zaprosił nastolatkę do domu

Yamaguchi podkreślał, że nastolatka, którą w lutym zaprosił do swojego domu, prawdopodobnie bała się odrzucić propozycję od dorosłego mężczyzny. Jak podaje „The Japan Times”, agent artysty przekonuje, że Tatsua Yamaguchi był pod wpływem alkoholu, kiedy pocałował dziewczynę. Jego zdaniem 46-latek nie był świadomy tego, co tak naprawdę się stało. Dopiero po kilku dniach skontaktowała się z nim policja.

Zachowanie basisty zespołu Tokio odbiło się na reputacji całej grupy muzycznej, która zyskała sławę w połowie lat 90. Pod znakiem zapytania stoi jedna z kampanii reklamowych „Tokio”. Z ulic zniknęły też plakaty dotyczące zespołu.

Adwokat mężczyzny przekazał, że sprawa z pocałowaniem nastolatki została załatwiona prywatnie i dziewczyna wycofała już skargę złożoną na policję.

Czytaj też:
Masowe protesty po wyroku sądu. Sprawcy zbiorowego gwałtu oczyszczeni z głównego zarzutu

Źródło: The Japan Times