W grudniu 2017 roku Lady Gaga ogłosiła swoją dwuletnią rezydenturę w Las Vegas w Park Theatre w Park MGM, która rozpoczęła się dokładnie rok później. Tuż przed jednym z ostatnich koncertem w ramach trasy Enigma okazało się, że wokalistka musiała odwołać występ. 33-letnia piosenkarka zamieściła na swoim Instastory zdjęcie, na którym leży w hotelowym pokoju z nebulizatorem. Jest to specjalne urządzenie do inhalacji, które stosuje się przy chorobach układu oddechowego, kaszlu czy astmie.
Artystka przyznała, że nabawiła się zapalenia oskrzeli i infekcji zatok. „Jestem zdruzgotana, że dziś wieczorem nie mogę wystąpić dla ludzi, którzy przyjechali się ze mną zobaczyć” – napisała Stefani Joanne Germanotta. „Jestem chora, źle się czuję i jestem bardzo, bardzo smutna, bo nigdy nie chciałam zawieść moich fanów” – kontynuowała piosenkarka. „Kocham was, małe potwory, wynagrodzę wam to. Obiecuję” – podsumowała. W ramach trasy Enigma Lady Gaga ma jeszcze zaplanowane dwa występy.
Odwołane koncerty
Lady Gadze już wcześniej zdarzyło się odwoływać koncerty - w 2018 roku z powodu bolesnej choroby artystka zrezygnowała z dziewięciu występów promujących jej nową płytę. Gwiazda informowała wcześniej, że cierpi na fibromialgię. Choroba ta powoduje silny ból mięśni w różnych miejscach ciała. Jego natężenie i miejsca skupienia mogą się zmieniać.
Czytaj też:
12-latek za restream Fame MMA ma zapłacić 2,5 mln zł. Rodzice tłumaczą, że ma Aspergera