Brygada Kryzys zagra jubileuszowo na Open'erze

Brygada Kryzys zagra jubileuszowo na Open'erze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Brygada Kryzys z jubileuszowym koncertem i 18 innych artystów dołączyło do grupy gwiazd, które wystąpią na  Heineken Open'er Festival. Większość z nich to polskie kapele, ale doszlusowały też dwa zespoły z Czech i po jednej z Węgier i Łotwy.
Brygada Kryzys wystąpi Na Open'erze w składzie: Brylewski, Lipiński, Korecki, Gałązka, Kvajah. Będzie obchodzić 30. rocznicę wydania jednej z najważniejszych polskich płyt rockowych lat 80., tzw. "Czarnego albumu". Był to pierwszy polski album z muzyką punkrockową wydany w oficjalnym obiegu, w środku stanu wojennego, mimo swych obrazoburczych tekstów. Po trzech dekadach to wciąż album aktualny i świeży.

Oprócz historycznej już Brygady na festiwalowej scenie pojawią się zespoły prezentujące szeroki wachlarz stylów muzycznych. Polskę będą reprezentowali Paula i Karol, o których niedawno brytyjski "The Guardian" napisał, że są "nowymi polskimi superbohaterami" i którzy  zostali umieszczeni na prestiżowej liście "Dźwięki świata". Wystąpi też formacja Maja Kleszcz & incarNations, muzyków związanych wcześniej z Kapelą ze Wsi Warszawa. Maja Kleszcz już w Kapeli udowodniła, że ma głos, którego nie można pomylić z żadnym innym, a Wojtek Krzak, były filar KZWW, jest multiinstrumentalistą, kompozytorem i producentem, poruszającym się swobodnie między folkiem, bluesem i soulem. Na Open'erze kolejny raz wystąpi Marcin Masecki, jeden z najzdolniejszych pianistów młodego pokolenia z najnowszym projektem - jazzowym sekstetem Profesjonalizm. Muzyk chętnie łączy jazzowe improwizacje z inspiracjami klasyką.

Na festiwalowej scenie zobaczymy też zespół Bezsensu (ich utwór "Niezawieszenie" zajął 3. miejsce w plebiscycie portalu Uwolnij Muzykę na Piosenkę roku 2011), krakowski zespół Camero Cat łączący teatr i muzykę i proponujący zupełnie nowe brzmienie, trójmiejską kapelę Enchanted Hunters, która wydała płytę "Peoria"; dziewczęce głosy wokalistek łączą się na niej z delikatnymi tonami fletu i cymbałków, a wyrafinowane harmonie, momentami psychodeliczne, nawiązują do amerykańskiego indie z lat 90. Z kolei twórczość zespołu Fair Weather Friends z Czeladzi inspirowana jest współczesną elektroniką i muzyką taneczną lat 70. i 80. Little White Lies to dwie osoby, ale sporo łomotu. Debiutancki album "Devils In Disguise" nagrali, używając jedynie gitary i automatu perkusyjnego. Słychać na nim zagrane w szybkim tempie przesterowane dźwięki, proste, monotonne bity i dwa ekspresyjne wokale. Zespół Miąższ, jak mówi, jedzie wiochą, ale w najbardziej przewrotny z możliwych sposobów. Bazuje na melodyjności i polskim tekście, wykorzystując przy tym tradycyjne akustyczne instrumenty takie jak kontrabas, gitara, akordeon, melodyka i... piła.

Członkowie zespołu Minerals, których debiutancki album "White Tones" ukazał się w kwietniu, deklaruje inspiracje  takimi grupami jak Radiohead, Coldplay czy Travis. - Jednak przede wszystkim staramy się nadać naszej muzyce własny styl i brzmienie, jakiego nie znajdziecie w tym kraju - mówią. Michał Siwak i Adrianna Strycz z duetu Sinusoidal, wydali EP-kę oraz album "Out Of The Wall". Najbardziej słyszalna inspiracja Sinusoidal to trip-hop, ale nawiązują też do najnowszych muzycznych trendów. Zachwytów nad formacją nie ukrywał Tricky, jeden z czołowych przedstawicieli gatunku.

Sjøn to wbrew pozorom polski zespół, założony przez Kacpra Kaczmarka, zafascynowanego muzyką islandzką. Utwory komponowane na długo przed skompletowaniem składu, zostały wzbogacone o mocne, dynamiczne brzmienie, gdzieś na przecięciu Sigur Rós, Metronomy i wyspiarskiego rocka. Crab Invasion mają z kolei na koncie entuzjastycznie przyjętą EP-kę "Extend Your Life" (2010) i singel "Lesson 01/ Margin of Order", który wielokrotnie pojawiał się w blogowych zestawieniach najlepszych polskich utworów zeszłego roku. Ciekawym przypadkiem jest Keira Is You, zespół kompletnie niezauważony przez szeroką publiczność i polskie media, a jednocześnie częsty gość na europejskich scenach. Oba albumy grupy ukazały się w Europie, Stanach i Japonii. Keira is You to w pewnym sensie reinkarnacja kultowego w niektórych kręgach zespołu Hariasen. Stąd pomysł łączenia emocjonalnego romantyzmu melodii z zimny new-wave'em, nie przypominającym brzmienia żadnego z polskich kapel.

Czesi debiutują

Po raz pierwszy na Open'erze pojawią się nasi południowi sąsiedzi. Dva to cyrk, beatbox, kabaret, tango, avantpop, akustyczne electro oraz elektroakustyka w jednym. Łączy wokale z akustycznymi instrumentami. Dva to folk wyimaginowanych kultur. Zupełnie inny czeski zespół Pipes & Pints to propozycja dla tych, którzy uwielbiają Dropkick Murphys, łączący punk rock z brudnym folkiem w stylu The Pogues. Z trzema albumami na koncie węgierski Kerekes Band ma niezachwianą pozycję na tamtejszej scenie muzycznej. Gra nonszalancką mieszankę węgierskiego folku z popularnymi gatunkami, a całość jest potraktowana z lekkim przymrużeniem oka, trochę w stylu Gogol Bordello.
Łotewskie Instrumenti to zespół założony przez dwóch klasycznie wykształconych muzyków, grających mieszankę indie-popu i eksperymentalnego electro, a wokalista Shipsi jest  obdarzony jednym z najbardziej imponujących falsetów. W ubiegłym roku ukazał się ich debiutancki album "Tru" nagrywany na Islandii z współpracownikami Björk i Sigur Rós. Płyta okazała się gigantycznym sukcesem w ich ojczyźnie.

Na Beat Stage wystąpią ponadto Teielte (live) + Groh (DJ set), en2ak (live) + Sonar Soul (DJ set), Galus (live) + Ment XXL (DJ set), Sobura (live) + Praktik (DJ set), Kamp! (DJ set), Bueno Bros, Good Paul, AXMusique (live), Twin Prix i The Phantom.

Wcześniej udział zapowiedzieli Bat For Lashes, Björk, Bloc Party, Bon Iver, Cool Kids Of Death, Dry The River, Fisz Emade, Franz Ferdinand, Friendly Fires, Frozen Bird, Gogol Bordello, Jamie Woon, Janelle Monáe, Julia Marcell, Justice, Kapela ze Wsi Warszawa, Kari Amirian, kIRk, Klezmafour, Krojc, Krzysztof Penderecki / Jonny Greenwood, M83, Major Lazer, Mumford & Sons, New Order, Nosowska, Orbital, Pablopavo/Praczas, Public Enemy, SBTRKT, SOJA, Świetliki, The Kills, The Maccabees, The Mars Volta, The Saintbox, The Stubs, The Ting Tings, The xx, Toro Y Moi, très.b, UL/KR, Volume, Wiz Khalifa, Yeasayer oraz Yula.

Ceny biletów - od 290 do 410 złotych.