Peter Hook powraca do Polski

Peter Hook powraca do Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Był autorem jednego z najważniejszych koncertów podczas tegorocznego Jarocin Festiwal. Zdobył serca nie tylko wiernych fanów legendarnego Joy Division, świętując w sercu Wielkopolski 35-lecie premiery albumu "Closer". Wkrótce znów zagra dla polskiej publiczności. Peter Hook, basista Joy Division, wystąpi 30 stycznia w warszawskim klubie Stodoła.
- Słyszałem, że macie bardzo wyszukany gust, nie mogę się doczekać, żeby przed wami zagrać – mówił Peter Hook jeszcze przed jarocińskim koncertem. Na lipcowym festiwalu artysta razem ze swoim zespołem The Light zaprezentował utwory pochodzące z dwóch słynnych krążków Joy Division: "Unknown Pleasures" oraz "Closer". Zaś utwór "Love Will Tear Us Apart", odśpiewany przez jarocińską publiczność był idealnym zwieńczeniem trzydniowego muzycznego święta.

- Bardzo podobał mi się ten koncert. Powiem więcej, to był jeden z najbardziej klimatycznych koncertów, jakie w ostatnich latach miałem okazję przeżyć - mówi Leszek Gnoiński, znany dziennikarz muzyczny i autor książek (m.in. "Kult Kazika", "Myslovitz. Życie to surfing").

- Peter Hook doskonale wpasował się w ten festiwal, bo na jego basie wychowało się sporo osób. Miał ogromny wpływ na muzyczną scenę. Również tę jarocińską - dodaje Gnoiński.

- Joy Division wydali zaledwie dwie studyjne płyty, ale i tak stali się jedną z najbardziej wpływowych kapel świata, bez której historia muzyki mogłaby potoczyć się zupełnie inaczej. Takich wykonawców zawsze warto posłuchać „na żywo“. W ten sposób „dotyka się“ wszak historii – uważa Janusz Stefański z agencji Prestige MJM, która będzie organizatorem warszawskiego koncertu. 

Muzyka, którą gra Peter Hook jest mroczna i do bólu przesycona emocjami. Jest ponadczasowa, jak przyznaje sam artysta. Peter podkreśla, że z grupą napisał mnóstwo kawałków o tym, co przeżywa każdy młody człowiek.
- Nieważne, w jakim miejscu i czasie się znajdujesz. Jak masz naście lat, prędzej czy później dopadnie cię zwątpienie, przygnębienie i cały syf tego świata. Wystarczy, że nieszczęśliwie się zakochasz, zrobisz jakąś głupotę albo wkurzysz się na ludzkość. To niezbywalne prawo młodości. Dlatego to właśnie do młodych ludzi nadal dociera nasza
muzyka. A dla mnie to największa nagroda za pracę - mówił Peter Hook w rozmowie z Pauliną Rezmer dla portalu naszemiasto.pl.

Aż trudno uwierzyć, że Peter naukę gry na gitarze basowej rozpoczął dopiero gdy miał już 20 lat. Hook i Bernard Sumner zaprosili do współpracy jeszcze dwie osoby. Wokalistą ich kapeli został Ian Curtis, początkujący poeta, pracujący jako urzędnik, zaś stanowisko perkusisty ostatecznie zajął Stephen Morris.

W 1978 roku ukazała się pierwsza EP-ka „An Ideal For Living”. Ważnym momentem dla zespołu było spotkanie z producentem Martinem Hannetem. To dzięki niemu Joy Division zyskał charakterystyczny mroczny styl. Pod okiem Martina ukazał się debiutancki album „Unknown Pleasures”. Niestety, występy z czasem zaczęły paraliżować ataki epilepsji, którą zdiagnozowano u Iana Curtisa. Silne lekarstwa, które zaczął przyjmować wokalista, nie pozostały bez wpływu na jego kondycję psychiczną. Drugi studyjny album "Closer" okazał się ostatnim krążkiem nagranym w tym
składzie. Ian Curtis popełnił samobójstwo niedługo przed premierą płyty. Po śmierci Curtisa, pozostali członkowie Joy Division założyli nowy zespół: New Order. Grupa rozpadła się po 17 latach, po tym jak opuścił ją Peter Hook. Od 2010 roku basista ten występuje z zespołem The Light.

Koncert Petera Hooka odbędzie się 30 stycznia 2016 roku w warszawskim klubie Stodoła. Sprzedaż biletów rozpocznie się we wtorek, 10 listopada, o godzinie 10:00. Wejściówki w cenie 125 złotych będzie można nabywać poprzez stronę prestigemjm.com, eBilet.pl oraz w sieci salonów Empik na terenie całego kraju.