Poprzednia płyta Dylana, "Shadows In The Night", pochodzi z minionego roku. Muzyk zaprezentował na niej swoje wersje klasycznych standardów Franka Sinatry. "Billboard" donosi, że gwiazdor nagrywa w studiu w Hollywood, gdzie swoje przeboje rejestrował także Sinatra.
Inżynier dźwięku Al Schmitt potwierdził, że Dylan pracuje nad nową płytą, nie chciał jednak komentować medialnych doniesień, jakoby miała ona zawierać kolejne covery utworów Sinatry. - Wszystko idzie świetnie - powiedział Schmitt. - Dylan brzmi fantastycznie. Jest w bardzo dobrym nastroju. Dobrze się bawimy. Jesteśmy jak dwa stare, dopasowane buty, dobrze się ze sobą czujemy - dodał.
Z informacji opublikowanych na Twitterze muzyka wynika, że planowane jest także jego turnee po Japonii, podczas którego przewidziano piętnaście koncertów. Prawdopodobnie japońscy fani będą mieli okazję usłyszeć utwory z jego nowej płyty. Podczas występów Dylanowi ma towarzyszyć gwiazda muzyki soul i bluesa Mavis Staples.
"Classic Rock", nme.com