Nowy Firefox przyjmie rozwiązania stosowane w Google Chrome - będzie aktualizowany częściej, ale w mniejszych dawkach.
- Mozilla zmieni sposób aktualizowania Firefoksa. Przyjmujemy sposób, w jaki z łatkami radzi sobie Chrome. To oznacza wypuszczanie stosunkowo małych uaktualnień natychmiast, gdy staną się dostępne. Nie będziemy czekali z dystrybucją nowości, aż sporo się ich uzbiera - powiedział "PCPro" Jay Sullivan, wiceprezydent Mozilli ds. produktu. Jak dodał, Firefox 4 będzie ostatnią dużą aktualizacją Mozilli. Potem nastanie era małych update'ów. - Chcemy, by internauci szybciej mieli możliwość korzystania z nowości - tłumaczy Sullivan.
Zmiana strategii Mozilli to odpowiedź na rosnącą popularność przeglądarki Google. Minął miesiąc od wypuszczenia Chrome 9, a gigant z Mountain View pracuje już nad betą wersji 10. Tymczasem Mozilla przygotowuje czwartą generację swojego flagowego produktu. Termin wydania Firefox 4 został przesunięty. Beta została udostępniona 29 czerwca zeszłego roku.
zew, electronista.com