Odkrycie, które zmienia nasze myślenie o Wszechświecie. Jest przynajmniej 10-krotnie większy niż sądzono

Odkrycie, które zmienia nasze myślenie o Wszechświecie. Jest przynajmniej 10-krotnie większy niż sądzono

Wszechświat
Wszechświat Źródło:Wikimedia Commons / NASA, ESA
Dwa biliony galaktyk to  w przybliżeniu wielkość „naszego wszechświata”. Chodzi jedynie o tę część kosmosu, którą jesteśmy w stanie zbadać przy użyciu obecnej technologii.

Międzynarodowy zespół astronomów pod przewodnictwem Christophera Cinselice, profesora astrofizyki z Uniwersytety w Nottingham, policzył liczbę galaktyk w „widzianej” przez nas części wszechświata. To dwa biliony galaktyk, czyli aż 10 razy więcej, niż dotychczas szacowano. Wyniki badania zespołu opublikowano w środę w magazynie „Astrophysical Journal”.

Astronomowie od dawna starali się ocenić, jak wiele galaktyk znajduje się w możliwym do zaobserwowania przez człowieka wszechświecie. Chodzi o tę część kosmosu, do której dociera światło dalekich obiektów w przestrzeni kosmicznej. Przez ostatnie 20 lat na podstawie obrazów pozyskanych przez Teleskop Hubble'a naukowcy szacowali, że możemy mówić o 100 - 200 miliardach galaktyk. Dzisiejsza technologia pozwala nam badać jedynie 10 proc. z tych galaktyk. Silniejsze, doskonalsze teleskopy w przyszłości powinny umożliwić obserwację pozostałych 90 proc.

Zespół profesora Cinselice opracował, przy użyciu posiadanych już obrazów kosmosu oraz zdjęć wykonanych przez Teleskop Hubble'a, trójwymiarowe mapy wszechświata. Pozwoliły mu one obliczyć zagęszczenie galaktyk, podobnie jak objętość małych regionów kosmosu, jeden po drugim. Poprzez ten pracochłonny proces udało się uzyskać przybliżoną liczbę galaktyk - 2 biliony.

Źródło: phys.org