W Polsce zagrożonych będzie co najmniej 200 tys. ludzi. Naukowcy biją na alarm

W Polsce zagrożonych będzie co najmniej 200 tys. ludzi. Naukowcy biją na alarm

Mapa stworzona przez Climate Central
Mapa stworzona przez Climate Central Źródło:coastal.climatecentral.org
Z najnowszych badań opublikowanym w czasopiśmie naukowym „Nature Communications” wynika, że nawet trzy razy więcej ludzi, niż pierwotnie sądzono, mieszka na terenach zagrożonych powodziami w związku ze zmianami klimatycznymi.

Według badania, liczba ta zwiększyła się, ponieważ wysokość powierzchni lądu, zwłaszcza w Azji i krajach rozwijających się, jest o kilka centymetrów niższa niż wynikało to z obliczeń radaru kosmicznego. W związku zagrożonych jest 300 milionów ludzi mieszkających na nisko położonych obszarach, a nie jak sądzono 80 milionów.

Jeżeli emisja gazów cieplarnianych utrzyma się na obecnym poziomie, a lód arktyczny topił się będzie z taką samą prędkością, jak teraz, około 500 milionów ludzi może być zagrożonych powodziami do końca wieku.

Dotychczas do sprawdzania zagrożenia powodziami stosowano NASA Shuttle Radar Topography. Radar jednak mylił dachy i korony drzew z poziomem lądu. Średnio błąd wynosił około 2 metrów.

Z badania wynika, że w Polsce w 2050 roku powodzie będą problemem dla co najmniej 200 tys. ludzi. Największym problemem będą dla mieszkańców Gdańska, Szczecina czy Elbląga. Okresowo Hel będzie miastem wyspiarskim.

Czytaj też:
Dlaczego większość z nas tyje wraz z wiekiem? Naukowcy znają odpowiedź

Źródło: Nature Communications