Aktywiści weszli na teren kopalni węgla brunatnego w Drzewcach

Aktywiści weszli na teren kopalni węgla brunatnego w Drzewcach

Grupa aktywistów z Obozu dla Klimatu dostała się na teren kopalni węgla brunatnego w Drzewcach w Wielkopolsce. W efekcie doszło do wstrzymania na kilka minut pracy odkrywki.

Sytuację relacjonują na Facebooku aktywiści. Z przekazanych przez nich informacji wynika, że około godziny 11:00 na teren kopalni węgla brunatnego w Drzewcach udało się wejść pięciu osobom. Zaznaczyli, że demonstracja ma pokojowy charakter i grupa osiągnęła swój cel, dlatego kieruje się do wyjścia. Nad ekologami latał śmigłowiec policyjny, co widoczne jest na wrzuconym przez nich nagraniu.

facebookfacebook

Demonstracja osób z Obozu dla Klimatu trwa też pod pomnikiem Koparki w Kleczewie. „W narracjach spółek związanych z przemysłem wydobywczym dominuje opowieść o cudzie rozwoju gospodarczego i postępu. Pomnik Koparki w Kleczewie ma tę narrację i te wartości legitymizować. Jednak, jak zauważyła jedna z przemawiających na demonstracji młodych osób, nie jest on symbolem potęgi, a symbolem wyzysku – wyzysku mieszkańców regionu, dla których obecność odkrywki niszczy szanse na znalezienie zatrudnienia lub rozwijanie własnej działalności w innych gałęziach gospodarki, ale przede wszystkim – WYZYSKU PLANETY i dewastacji środowiska naturalnego i jego cennych zasobów, należących przecież do wszystkich istot – na rzecz prywatnego zysku akcjonariuszy wydobywczych spółek. Mówimy DOŚĆ! Solidarnie z górnikami, ale NIGDY z odkrywkami!” – piszą aktywiści.

Czytaj też:
Dziennikarka ma raka. Jej chorobę wykryła kobieta, która oglądała ją w telewizji