Tusk kontra Kownacki. „Wiem, dlaczego Lewandowski był taki wściekły na boisku”

Tusk kontra Kownacki. „Wiem, dlaczego Lewandowski był taki wściekły na boisku”

Donald Tusk
Donald TuskŹródło:PAP / Albert Zawada
Donald Tusk podczas spotkania w Płocku nawiązał do słynnych już słów Jarosława Kaczyńskiego o „dawaniu w szyję”. Przy okazji ostro skrytykował posła PiS Bartosza Kownackiego, który na antenie Polsat News kpił z poruszającego wyznania Anny Lewandowskiej o macierzyństwie.

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Ełku postanowił podzielić się refleksjami na temat macierzyństwa. Słowa prezesa PiS, który przyczyn spadku dzietności w Polsce upatrywał w tym, że „młode kobiety dają sobie w szyję”, wywołały falę kontrowersji.

Anna Lewandowska odpowiedziała Jarosławowi Kaczyńskiemu

W odpowiedzi na wypowiedź Kaczyńskiego, zamieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym wyznała m.in. że „zanim na świat przyszły jej córki, podobnie jak inne kobiety, doświadczyła poronienia”. Poruszające wyznanie trenerki nie zrobiło wrażenia na Bartoszu Kownackim. – Jak mówimy o poziomie dzietności, to za chwile są mistrzostwa świata w piłce nożnej. Były państwa, które odnosiły sukcesy w piłce nożnej, a kiedy ich zespoły zdobywały puchary, wtedy zwiększała się dzietność w tym krajach, co było widoczne dziewięć miesięcy później – stwierdził polityk Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z Polsat News.

Poseł pokusił się również o wygłoszenie kuriozalnych życzeń dla najlepszego polskiego piłkarza. – Dlatego życzę pani Lewandowskiej i panu Lewandowskiemu, żeby Polska reprezentacja odniosła sukces na mundialu, żeby został najlepszym strzelcem tego turnieju i żeby rzeczywiście ta dzietność była dużo większa – podkreślił.

Donald Tusk ostro do Bartosza Kownackiego

Bartoszowi Kownackiemu postanowił odpowiedzieć . – Dzisiaj Robert Lewandowski odebrał Złotego Buta, ale wczoraj oglądałem mecz i Lewandowski był bardzo, bardzo zdenerwowany. Dostał czerwoną kartkę. Ja chyba wiem, dlaczego był taki wściekły na boisku – stwierdził lider PO podczas spotkania z mieszkańcami Płocka.

Polityk tłumaczył, że najlepszy polski piłkarz i jego żona posłużyli jako argument w dyskusji telewizyjnej o dzietności w Polsce. – Ja właściwie się nie dziwię, że prezes ma taką, a nie inną orientację na temat dzietności, bo jeśli ma takich doradców, jak poseł Kownacki, który najwyraźniej sądzi, że dzieci biorą się z oglądania meczów, to trudno się prezesowi dziwić. Trudno się dziwić, że ludzie o takich kompetencjach wygadują takie rzeczy i że rządy tych ludzi przynoszą takie efekty – ocenił Donald Tusk.

Czytaj też:
PiS chce zmienić konstytucję. Tusk reaguje: „Bardzo przemyślana operacja”
Czytaj też:
Przeciwnik Tuska dostał mikrofon. „Ja na pana patrzeć nie mogę”