Od czasu, gdy Polacy kupowali nieruchomości za kredyty frankowe minęły niemal dwie dekady. Obecnie wiele spraw rozpoznają sądy, zastanawiając się nad unieważnianiem tychże umów. Jednym z zagadnień branych przez sąd pod uwagę jest sytuacja, w której kredytowane mieszkanie, dom, albo ich część były, czy też są wynajmowane. Czy wówczas spada szansa na wygranie sprawy sądowej?
Najczęściej nie, jednak poziom ryzyka zależny jest od kilku zmiennych. Inaczej rysuje się sytuacja prawna w sytuacji, gdy mieszkanie kupiliśmy na cele mieszkaniowe, a po kilku latach zmieniliśmy lokum, a inaczej, gdy nieruchomość od początku zakupiona została w celach inwestycyjnych, czy lokaty kapitału. W obu jednak przypadkach orzecznictwo generalnie sprzyja kredytobiorcom.
Zmiana okoliczności życiowych
Inne były potrzeby lokalowe małżeństwa, które w roku 2008 miało jedno, kilkuletnie dziecko, niż obecnie, gdy w skład tej samej rodziny wchodzi trójka dzieci, w tym nastolatkowie. Zwiększone potrzeby lokalowe są najczęstszą przyczyną przeprowadzki kredytobiorców na większe metraże i przeznaczenia dawnego lokum na najem.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.