Kaczyński zdradził, w jakiej formule PiS wystartuje w wyborach. „Jest konkurencja osobista”

Kaczyński zdradził, w jakiej formule PiS wystartuje w wyborach. „Jest konkurencja osobista”

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Jarosław Kaczyński na łamach „Gazety Polskiej” wspominał o relacjach między koalicjantami. Prezes PiS zdradził, w jakiej formule Zjednoczona Prawica wystartuje w wyborach.

Jarosław Kaczyński stwierdził na łamach „Gazety Polskiej”, że wszystko wskazuje na to, że na listach Zjednoczonej Prawicy do  znajdzie się pełen dotychczasowy skład, który zostanie poszerzony o nowe środowiska – Pawła Kukiza oraz Zbigniewa Giżyńskiego. Prezes PiS jednoznacznie zaprzeczył, jakoby miał prowadzić rozmowy ze środowiskiem narodowców.

Jarosław Kaczyński o relacjach ze Zbigniewem Ziobrą

Polityk przyznał, że między koalicjantami są pewne napięcia. – Merytoryczne argumenty, które się pojawiają są niepierwszorzędne. Jest też konkurencja osobista i od razu powiem, że to nie jest dobre zjawisko. Staramy się uspokoić sytuację – tłumaczył. – Na tym polu są już pierwsze sukcesy, ponieważ koalicjanci zrezygnowali z pewnych blokad – dodał.

Jako przykład Jarosław Kaczyński wspomniał o sprawie TK i buntu sędziów. – Uspokojenie sytuacji jest konieczne, bo ten stan, który objawił się ostatnio, naprawdę nikomu nie służy, przede wszystkim polskim sprawom – podsumował.

Prezes PiS o wynikach sondaży

W rozmowie z „Gazetą Polską” podkreślił, że chociaż PiS prowadzi w sondażach, ma świadomość, że wynik wyborów parlamentarnych nie jest jeszcze przesądzony. – Wedle naszych wewnętrznych badań – tych ostatnich, które znam, bo najnowsze są właściwie opracowywane – mamy poparcie minimalnie powyżej 40 proc. – wyjaśnił.

Dodał, że uzyskanie wyniku, który pozwoli na samodzielną większość jest możliwe, ale nie jest stuprocentowo pewne. – Oceniam, że 44 proc. w każdej sytuacji przełoży się na liczbę mandatów dających większość. W niektórych okolicznościach to może być i 42 proc. głosów. Jesteśmy blisko. Potrzeba ciężkiej pracy, wytrwałości do samego końca i dobrego programu – zaznaczył.

Czytaj też:
Krzysztof Bosak dla „Wprost” o lex Tusk: PiS wprowadza nas w psychozę
Czytaj też:
Najnowsze oświadczenie majątkowe Jarosława Kaczyńskiego. Wiemy, ile zarabia prezes PiS