Poseł PiS Janusz Kowalski słynie z ostrego języka i kategorycznych opinii. Zwykle jednak rezerwuje je dla swoich politycznych przeciwników. Tym razem postanowił zaatakować I Prezes Sądu Najwyższego, którą o sympatię wobec obecnej władzy trudno podejrzewać.
Małgorzata Manowska krytykowana za swoją decyzję
Mocny wpis posła Kowalskiego na platformie X pojawił się w niedzielę 2 lutego wieczorem. Odnosił się do oświadczenia grupy Prawnicy dla Polski, dotyczącego ostatniej decyzji I Prezes SN. Grupa ta w niedzielę przyjęła uchwałę, potępiającą działanie Manowskiej.
„Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski wyraża stanowczy sprzeciw wobec powołania przez Małgorzatę Manowską 11 prezesów tak zwanych sądów dyscyplinarnych przy sądach apelacyjnych” – czytamy w uchwale.
Według Prawników dla Polski, Manowska uznała akt z 2024 roku, powołujący ich zdaniem „z rażącym naruszeniem prawa” kilkudziesięciu sędziów sądów dyscyplinarnych. Ustawę Prawo o ustroju sądów powszechnych krytykowano wówczas za to, że pominęła opinię nieuznawanej Krajowej Rady Sądownictwa. Stowarzyszenie twierdzi teraz, że Manowska zalegalizowała swoim działaniem „bezprawne” posunięcia Adama Bodnara.
„Tego rodzaju działanie Małgorzaty Manowskiej, poprzez akceptację rażąco sprzecznych z prawem działań ministra sprawiedliwości podważa legalność działania konstytucyjnego organu państwa – Krajowej Rady Sądownictwa, a nadto podważa społeczne zaufanie do Sądu Najwyższego” – czytamy dalej w uchwale.
Przy okazji Manowskiej wytknięto też inne wcześniejsze działania, m.in. „akceptowanie anarchistycznych zachowań części tak zwanych starych sędziów w Izbie Karnej Sądu Najwyższego”.
Poseł Kowalski krytykuje Małgorzatę Manowską
Kowalski dołączył do głosu krytyki, dokładając kilka mocnych zdań od siebie. Stwierdził m.in. na X, że Manowska to „jedna z największych pomyłek personalnych III RP”.
„Kasta demoluje wymiar sprawiedliwości, a prezes Manowska jeszcze pomaga w tym. Dramat” – stwierdzał. Podkreślał też, że oprócz autoryzowania działań Adama Bodnara, I Prezes SN blokuje też sędziów „broniących konstytucji”.
Czytaj też:
Bunt sędziów Sądu Najwyższego. „Nie będziemy uczestniczyć w zgromadzeniach"Czytaj też:
Ostry Komentarz Myrchy o słowach prof. Balickiego z PKW: Wystarczyło zagłosować "za"