Kto by chciał umierać za ajatollahów? Jak nękanie Iranu skutecznie osłabia Rosję i Chiny

Kto by chciał umierać za ajatollahów? Jak nękanie Iranu skutecznie osłabia Rosję i Chiny

System obrony powietrznej Żelazna Kopuła uaktywniony w Tel Avivie
System obrony powietrznej Żelazna Kopuła uaktywniony w Tel Avivie Źródło: PAP/EPA / Atef Safadi
Izrael od kilku dni demoluje potencjał wojskowy Iranu, próbując nie tylko zablokować jego program atomowy, ale wręcz doprowadzić do upadku reżimu w Teheranie. Premier Benjamin Netanjahu miał wstrzymać likwidację wielkiego ajatollaha Alego Chameneiego, który żyje ponoć tylko dlatego, że Donald Trump ciągle wierzy w swój „deal” z Iranem.

Po dwóch dniach otwartej wojny Izraela z Iranem reżim w Teheranie wysyła rozpaczliwe sygnały o gotowości do zawarcia umowy, gwarantującej wstrzymanie prac nad bronią jądrową. Biały Dom zaciera ręce na myśl o sukcesie, ale jednocześnie Pentagon przerzuca do Europy duże ilości samolotów do tankowania w powietrzu, co sugeruje, że US Air Force może przyłączyć się do operacji przeciw Iranowi.

Czy pozycja atakowanego skutecznie przez Izraelczyków kraju osłabła na tyle, żeby spróbować wcielić w życie plany obalenia reżimu w Teheranie?

Skok cen ropy, jaki by to wywołało, komplikuje amerykańską grę z Putinem, zyskującym na podwyżkach. Z drugiej strony mleko i tak się już rozlało, bo z powodu izraelskiego ataku ropa i tak bardzo szybko drożeje.

Czy Trup uzna, że Netanjahu ma rację, twierdząc, że ani Rosja ani Chiny nie ujmą się teraz za Iranem?

Artykuł został opublikowany w 25/2025 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.