Wojciechowski pisze do Bońka. "Liczę na grę fair"

Wojciechowski pisze do Bońka. "Liczę na grę fair"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Józef Wojciechowski
Józef Wojciechowski Źródło: Newspix.pl / PIOTR KUCZA
W środę w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej złożono list Józefa Wojciechowskiego do Zbigniewa Bońka - informuje tvn24.pl.

"Liczę na grę fair, bo z takiej pamiętam Cię jako piłkarza" - zaczął swój list Józef Wojciechowski, który jest rywalem Bońka w walce o fotel prezesa PZPN. Podkreślił, że żałuje, iż przez ostatnie cztery tygodnie Boniek unikał debaty na temat kondycji i przyszłości polskiej piłki. Przypomniał również sprawę miejsca zamieszkania swojego rywala, a także tego, gdzie płaci on podatki. Wojciechowski zarzucił Bońkowi po raz kolejny m.in. reklamowanie nielegalnych zakładów bukmacherskich, a także niedofinansowanie polskiego futbolu.

13 października, podczas spotkania z ministrem sportu Witoldem Bańką, Radosław Majdan i Cezary Kucharski (członkowie komitetu poparcia Józefa Wojciechowskiego, który jest rywalem Bońka w walce o fotel prezesa PZPN) wręczyli mu wniosek zawierający informacje wskazujące na łamanie przez Bońka statutu PZPN i UEFA. Chodzi o kwestię zamieszkania kandydata na terenie kraju (prezesem PZPN może być tylko osoba, która mieszka w Polsce – tymczasem jak wskazywali Majdan i Kucharski, Boniek jest zameldowany w Bydgoszczy, a podatki płaci we Włoszech) i reklamowanie nielegalnej firmy bukmacherskiej w Polsce. – Jedna sprawa, to kwestie prawne, a druga etyczne. Legalne w Polsce firmy bukmacherskie wspierają polski sport dużymi kwotami. Te nielegalne odprowadzają podatki za granicę, a prezes Boniek firmuje to swoją twarzą – przekonywał Majdan.

Wprost.pl zwróciło się do Ministerstwa Sportu i Turystyki o informacje ws. wniosku Majdana i Kucharskiego, który wysłali do resortu. Ich zdaniem pismo wyklucza Zbigniewa Bońka ze startu w wyborach na prezesa PZPN. Ministerstwo w odpowiedzi wskazuje, że w tej chwili czeka na odpowiedź z PZPN w tej sprawie z i dopiero po analizie przepisów "podjęte zostaną dalsze działania". W odpowiedzi na pytanie Wprost.pl o to, co dalej dzieje się w tej sprawie, resort wysłał następującą odpowiedź:

"Ministerstwo Sportu i Turystyki standardowo, zgodnie z procedurami, w przypadku złożenia skargi zgłasza się do drugiej strony z prośbą o wyjaśnienie i ustosunkowanie się do zarzutów podnoszonych w piśmie. Tak też jest w przypadku Polskiego Związku Piłki Nożnej. Działania te w żaden sposób nie orzekają o czyjejś winie, a są skierowane jedynie w celu wyjaśnienia wszelkich okoliczności sprawy. W chwili obecnej oczekujemy na odpowiedź z PZPN. Po analizie przepisów, ustaleniu stanu faktycznego i informacji przedłożonej przez PZPN zostaną podjęte dalsze działania w ramach kompetencji Ministra Sportu i Turystyki".

Wybory na prezesa PZPN odbędą się 28 października. Majdan i Kucharski są członkami komitetu poparcia Józefa Wojciechowskiego, który jest rywalem Bońka w walce o fotel prezesa PZPN.

Źródło: TVN24 / Wprost.pl