– Będę w Manchesterze przez następne trzy sezony, może więcej – powiedział 45-letni trener City przed meczem z Burnley. Jego drużyna w ciężkich okolicznościach wygrała 2:1. Zespół Guardioli przez większość spotkania grał w dziesiątkę, ponieważ trzecią czerwoną kartkę w swoim szóstym występie ujrzał defensywny pomocnik Fernandinho. – Nie będę siedział na ławce w wieku 60-65 lat. Czuję, że mój proces rozstawania się z futbolem już trwa – mówił. – Zbliżam się do końca mojej kariery, to pewne – oświadczył.
W tym miesiącu Pep Guardiola skończy 46 lat. W swojej karierze trenerskiej prowadził już FC Barcelonę i Bayern Monachium, zdobywał tytuły mistrza Niemiec i Hiszpanii oraz Puchar Europy z FC Barceloną. W swoim pierwszym sezonie w angielskiej Premier League zaczął dobrze, jednak w kilku ostatnich meczach jego zespół miał długą serię remisów i obecnie traci do prowadzącej Chelsea 7 punktów (do tego zespół z Londynu ma jeszcze jeden zaległy mecz). Według brytyjskich mediów Guardiola jest obecnie najlepiej zarabiającym trenerem na świecie. Przez najbliższe trzy lata na jego konto wpłynąć ma aż 15 mln funtów.