„Zatrzymajmy tę ligę!”. Włoscy piłkarze nie chcą grać, sezon zakończy się bez wyłonienia mistrza?

„Zatrzymajmy tę ligę!”. Włoscy piłkarze nie chcą grać, sezon zakończy się bez wyłonienia mistrza?

Mario Balotelli
Mario Balotelli Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Szalejąca we Włoszech epidemia koronawirusa zabiła już w tym kraju ponad 360 osób, a ponad 7300 jest zakażonych. Tylko w Chinach liczby te są w tym momencie większe. Mimo to – choć przy pustych trybunach – wciąż trwają rozgrywki Serie A i Serie B. Minister sportu i szef związku piłkarzy mówią „dość”.

Walka o mistrzostwo Włoch jest w tym roku wyjątkowo zacięta. Po 26 meczach Juventus i Lazio dzieli w tabeli zaledwie punkt, do rozegrania pozostało jeszcze 12 spotkań. Sezon może jednak zakończyć się już we wtorek 10 marca, kiedy to Włoska Federacja Piłkarska oraz władze kraju będą podejmować decyzję w sprawie kontynuowania bądź przerwania rozgrywek.

Zakończenia sezonu domaga się szef Włoskiego Stowarzyszenia Piłkarzy Damiano Tomassi, a jego postulat popiera minister sportu Vincenzo Spadafora. Grać nie chce m.in. Mario Balotelli, który publicznie tłumaczył, że codziennie widuje się z matką i boi się, że ją zarazi. Zawodnik podkreśla, że nawet zawodnicy najlepszych klubów dużo podróżują i spotykają się z wieloma osobami. Puste stadiony nie rozwiązują problemu.

Z powodu niepewności co do dalszego losu rozgrywek, z aż 75-minutowym opóźnieniem odbył się w niedzielę pierwszy tego dnia mecz Parmy ze SPAL. Ostatecznie wszystkie spotkania rozegrano, podobnie jak w Serie B. Tam jednak na boisko w ramach protestu w maskach wyszli zawodnicy Pescary. „La Gazzetta dello Sport” twierdzi, że w kolejnym tygodniu zmuszani do gry piłkarze tego zespołu mogą już w ogóle nie wyjść na boisko.

– Zatrzymajmy tę ligę! Czy potrzeba nam jeszcze czegoś więcej? – pyta Tomassi. Prezes FIGC Gabriele Gravina dodaje, że wystarczy jeden zakażony piłkarz, by odwołać całe rozgrywki. Prędzej czy później do tego dojdzie, więc po co czekać? – pytają osoby optujące za zakończeniem sezonu. Pytanie tylko, co wtedy: czy zostanie on uznany za nieważny, a mistrza kraju 2019/2020 po prostu nie będzie?

Czytaj też:
Sindbad zawiesza kursy autokarów do Włoch. Dotyczy to także tych już opłaconych
Czytaj też:
Koronawirus. Ogromy wzrost ofiar śmiertelnych i zakażeń we Włoszech. Łącznie więcej tylko w Chinach

Źródło: La Gazzetta Dello Sport, Wyborcza.pl, Sport.pl,