Marca: "Męczarnie Barcelony", "Xavi - zbawca"

Marca: "Męczarnie Barcelony", "Xavi - zbawca"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Xavi Hernandez, fot. PAP/EPA/ALBERTO ESTEVEZ 
"Xavi - zbawca" - napisała gazeta "Marca" po sobotnim meczu z trzecią od końca w tabeli Granad, który Barcelona wygrała 2:0 dzięki bramkom w końcówce. Ekipa z Katalonii ma 11 punktów przewagi nad Realem Madryt, który w niedzielę zmierzy się z Rayo Vallecano.

"Do 87. minuty, kiedy Xavi zdobył gola, Barcelona cierpiała na boisku" - oceniła "Marca".

"To fakt, że nie zagraliśmy świetnego meczu, a do tego Tono, bramkarz rywali, był niesamowity. Bronił wszystko, co mógł albo... jeszcze więcej. Tylko dzięki jego doskonałej dyspozycji rywale mogli liczyć na remis. W końcu jednak szczęście nam dopisało, ale ratunek przyszedł w samej końcówce" - przyznał po meczu Xavi, który dopiero w 87. minucie strzałem z linii pola karnego pokonał Antonio Rodrigueza.

Bramkarza Granady chwalił także Lionel Messi, który już w doliczonym czasie gry zagrał wzdłuż linii bramkowej, a piłkę do siatki wepchnął pechowo interweniujący obrońca gości Borja Gomez.

- Tono rozegrał popisowy mecz, Xavi miał sporo szczęścia, że zdołał go pokonać i zapewnił nam wygraną - powiedział Argentyńczyk.

32-letni "Tono" Rodriguez, który przeszedł do Granady z Racing Santander latem tego roku, został przez media uznany bohaterem sobotniego spotkania. Za utratę goli nie ponosi winy.

- Cały nasz zespół grał naprawdę dobrze, ale w końcówce los uśmiechnął się do "Barcy" - powiedział Rodriguez.

Ekipa Granady nie poprawiła jednak statystyki spotkań na Camp Nou, gdzie przegrała po raz 19. w historii. Nigdy tam choćby nie zremisowała.

Hiszpańska prasa chwali trenera Barcelony Tito Vilanovę za zmianę dokonaną w 53. minucie meczu, gdy Xavi zastąpił na boisku Thiago Alcantarę. "To było posunięcie na wagę trzech punktów" - podkreślono.

mp, pap