- Chłopcy są już tak "napompowani", że nie trzeba ich dodatkowo motywować, raczej tonować nastroje - mówi przed meczem Polska-Anglia kapitan reprezentacji Polski Marcin Wasilewski, który przyznał jednocześnie, że jego marzeniem jest gra w angielskiej ekstraklasie (Wasilewski jest zawodnikiem Anderlechtu Bruksela).
- Zdajemy sobie sprawę z klasy przeciwnika, ale w meczu z Portugalią w Chorzowie też nas wszyscy spisywali na straty, tymczasem wygraliśmy 2:1, a później awansowaliśmy do mistrzostw Europy 2008. Mam nadzieję, że to też będzie przełomowe spotkanie - mówi Wasilewski.
Gazeta.pl, arb
Gazeta.pl, arb
Ankieta:
Jakim wynikiem zakończy się mecz Polska-Anglia?