Lewandowski: Anglicy nie robią na mnie wrażenia

Lewandowski: Anglicy nie robią na mnie wrażenia

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. materiały prasowe
Nazwiska rywali nie robią na mnie wrażenia. Wolałbym, żeby po meczu to oni pamiętali nasze nazwiska - mówi przed meczem z Anglią w rozmowie z RMF FM Robert Lewandowski, napastnik reprezentacji Polski i Borussii Dortmund.
Najpopularniejszy obecnie polski napastnik zwraca w rozmowie z radiem uwagę na coraz lepszą współpracę w ramach zespołu. - Remis w Czarnogórze i zwycięstwo z Mołdawią. Szczególnie ten remis sprawił, że zaczęliśmy grać drużynowo. To wszystko zaczęło funkcjonować. To nie był łatwy teren. Teoretycznie mogliśmy pokusić się o wygraną, ale nawet ten jeden punkt sprawił, że uwierzyliśmy, że możemy grać dużo lepiej, że stać nas na to i możemy wygrywać z każdym - mówi Lewandowski i dodaje: - Wcześniej też byliśmy drużyną, ale może brakowało jakiegoś niuansu i mecz z Czarnogórą rzeczywiście poprawił atmosferę. Mam nadzieję, że mecz z Anglią będzie kolejnym powodem, żeby było jeszcze lepiej. To przecież wyniki budują atmosferę.

Jednocześnie Lewandowski stara się bagatelizować nieobecność kontuzjowanego Jakuba Błaszczykowskiego. - Wiadomo, że Kuba jest kontuzjowany. Wielka szkoda, ale musimy się skupić, by było to jak najmniej widać. Może zagramy inaczej, bardziej środkiem. Dla Anglików nich to może być nowość. Oglądali nasze wcześniejsze spotkania, a nagle zagralibyśmy w inny sposób. Zobaczymy. Na pewno trzeba ich czymś zaskoczyć i nie możemy pozwolić sobie na głupie błędy - twierdzi.

Piłkarz w imieniu drużyny mówi, że Polacy "Synów Albionu" się nie boją, choć ich szanują. - Respekt na pewno jest. Przed każdym przeciwnikiem trzeba go mieć, szczególnie przed Anglią. Ale o strachu nie ma mowy. My się nie boimy, ani Anglii, ani innych drużyn. My sobie zdajemy sprawę, z kim gramy i jak musimy zagrać, by zdobyć trzy punkty. - Nazwiska rywali nie robią na mnie wrażenia. Wolałbym, żeby po meczu to oni pamiętali nasze nazwiska - dodaje w swoim imieniu.

Jak zagrać z faworyzowanym rywalem? - Przede wszystkim trzeba zagrać konsekwentnie i uważać, by nie popełnić błędów, które może wykorzystać Anglia. Trzeba być mocno skoncentrowanym na tym co robimy, próbować grać piłki do przodu, stwarzać sytuacje. Jako drużyna musimy zagrać bardzo uważnie - tłumaczy Polak.

Lewandowski chciałby również, aby Polacy przestali w końcu żyć przeszłością i "zwycięskim remisem". - Z Anglikami zawsze ciężko nam szło, oprócz wygranej w Polsce i remisu na Wembley. Fajnie byłoby coś takiego powtórzyć, bo nie ma sensu ciągle żyć przeszłością - twierdzi.

pr, rmf24.pl
Ankieta: Jakim wynikiem zakończy się mecz Polska-Anglia?